Implanty ślimakowe

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Implanty ślimakowe

Postprzez amc Cz, 30.04.2009 13:08

Pani Krysiu,

ja tak krótko o tych implantach.

Możliwość wykorzystania urządzeń wspomagających słyszenie dostępnych w Teatrze (Polonia)
zależy od tego jaki procesor mowy ma dana osoba - czyli jaka jest "ta końcówka co wystaje za uchem"u osoby z implantem.
Część procesorów mowy to umożliwia, przykładowo procesor Esprit 3G dla dla użytkowników implantów Nucleus 22 oraz 24 (to wszystko nazwy firmowe). To jedyny model jaki ja znam, ale pewnie są też inne.
Taka "końcówka" umożliwia podpięcie mini-pętli indukcyjnych (nie te najpopularniejsze słuchawki, tylko to drugie), które są zdaje mi się w Teatrze.

Z tego co wiem najlepsze dla osób z implantami są jednak systemy FM

O tu jest o nich na stronie TPSA nawet napisane (strona 39):
http://www.fundacjatp.pl/cms/upload/file/poradnik/poradnik.pdf

Generalnie chodzi o to, że te FM są "dopinalne" do największej liczby modeli implantów, pętle indukcyjne są jakoś mniej chętnie wykorzystywane (z powodów technicznych ale może teorie fal wszelakich pomińmy).

Przepraszam za krypto-reklamę tu widać jak to wygląda to FM-urządzenie:
http://www.conversorproducts.com/filestore/documents/New_Conversor_Web_POL.pdf
to po prostu takie "małe czarne pudełeczko".

Program PITAGORAS też obejmuje te urządzenia
http://www.pfron.org.pl/portal/pl/86/86/Spis_tresci_programu__Pitagoras_2007.html

W pkt 12 to są:
c) indywidualne urządzenia akustyczne przybliżające dźwięki (działające na FM lub podczerwień);
i to ta długa nazwa to są właśnie te, te najczęściejciej wykorzystywane przez osoby z implantami.

z tych ułatwień dla "ślimaków" to przykładowo System INFRARED od 1994 roku funkcjonuje w Teatrze BAGATELA w Krakowie.
http://www.inmed.cc.pl/?id=5&lang=pl


Dobrze że Teatr POLONIA (a i Bagatela) się interesuje problemami osób niesłyszących. Takie "ślimaki" to i tak mają ciężką drogę przez życie...
Obrazek

A.
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Implanty ślimakowe

Postprzez Krystyna Janda Pt, 01.05.2009 06:47

Bardzo dziękujemy za pomoc i wyjaśnienia. Poza wszystkim dbam o to żeby w nas w teatrze aktorzy mówili wyraźnie i głośno. Ja mam wieczny problem z usłyszeniem dialogów w teatrach, nienawidzę tego. Mam ochotę krzyknąć " głośniej" ale mnie nie wypada. Kłaniam się.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja