Pan Grzegorz

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pan Grzegorz

Postprzez MarysiaB Wt, 05.05.2009 18:12

Bardzo lubilam felietony Pana Grzegorza. Nigdy nie byly 'letnie'. Podziwialam Jego zmysl obserwacji swiata, ludzi, dar sluchania, rozumienia innych. Czytajac, czesto przylapywalam sie na mysli, ze musi byc bardzo dobrym czlowiekiem. I niejednokrotnie usmiechalam sie do ekranu, bo Pan Grzegorz potrafil smiac sie, kpic z siebie. Do konca.
Dzwonię więc do przyjaciółki, z którą romansowałem wiele, wiele lat temu, czy może mnie przyjąć na jedną noc. - Oczywiście - słyszę w telefonie. Każdego dnia i o każdej porze.
Ja to mam szczęście!!!

Zal, bardzo zal.
Dziekuje Pani Judycie za wspomnienie i slowa: „Byl z Wami do konca i na kazdym liscie zalezalo mu jak na liscie od przyjaciela.”

Pani Krystyno, serdecznie Pania pozdrawiam. M.
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Re: Pan Grzegorz

Postprzez Krystyna Janda Cz, 07.05.2009 08:03

Bardzo się ciesze ze pisał na koniec tutaj. Że się udało.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja