Zwrotnik raka...ZetZet et al.

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Zwrotnik raka...ZetZet et al.

Postprzez amc Wt, 14.07.2009 23:57

Pani Krysiu...


k...
a przed chwilą był Słonecznym chłopcem.
Chciałam zobaczyć Go jeszcze w Żarze, bo nie miałam czasu...

Wiedziałam że jest chory, ale żeby tak zaraz umrzeć???!!
Nie-zgadzam-się.
Protestuję.

Przynosząc ten wielki plakat do Pani podpisu miałam podrzucić zdjęcia na CD
ale zapomniałam CD z domu...
no to się "doskonała okazja" przytrafiła...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

bardzo mnie się podoba to czego Pani nie mówi.
To znaczy to czego Pani nie mówi w filmie jest okropne, ale bardzo interesujące jeśli tak można to ująć...
To sobie będę na was patrzeć:
Obrazek
Nie podoba mi się że coraz więcej nazwisk z tego plakatu.. z tego filmu to nazwiska nieżyjące...
Bardzo mi się to nie podoba.






Obrazek
(...) liczba pomysłów, które mi się lęgną w głowie, mnie samą męczy. Sama ze sobą i ze swoją wyobraźnią i swoim entuzjazmem nie mogę sobie poradzić. I co więcej, z upływem lat się to nie zmienia. Koszmar.
KJ
Avatar użytkownika
amc
 
Posty: 8537
Dołączył(a): Śr, 16.01.2008 15:42
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zwrotnik raka...ZetZet et al.

Postprzez Krystyna Janda Cz, 16.07.2009 06:42

Oj. Tak szybko czas mija. Dziekuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja