Pani Krystyno,
wczorajszy wieczór na długo pozostanie w mojej pamięci. Taka dawka energii...nie wiem skąd Pani ją czerpie..a piosenka 'Wariatka tańczy" wbiła mnie poprostu w fotel. Dziekuję za te emocje i pozdrawiam serdecznie:)
Paulina
P.S. Zastanawiałam się czy podczas takich wyjazdów znajduje Pani czas na podpisywanie książek i spotkania z publicznością?