Oglądałam sobie demotywatory i tak mi się buźka uśmiała przy jednym, że napiszę mniej więcej jak brzmiał
(może i Pani buźka się uśmiechnie).
Stojąc w tramwaju ("ktoś tam") zauważył "walkę" między nastolatką, a starszą panią.
Młoda dziewczyna uderzając łokciem kobietę z prędkością światła zajęła jedyne wolne miejsce.
Na oko 80 letnia pani zapytała z uprzejmością, czy młoda dziewczyna ustąpi jej miejsca.
Dziewczyna powiedziała, że płaci 2 razy więcej za bilet, a babcia pewnie jeździ za darmo i że jej się należy.
Babcia odparła, że to kwestia uprzejmości i szacunku dla starszych. Dziewczyna znów, że jej się należy, że płaci za to miejsce 2,20 zł i jej się należy. W końcu wrzasnęła "Płacę 2,20 i mi się kur*... należy" na cały tramwaj.
Tramwaj stanął, wyszedł motorniczy wręczając dziewczynie 2,20zł ze słowami: "Masz a teraz wypierd**aj".
PS.może jednak śwMikołaj istnieje i wręcza nam czasem prezenty takie niematerialne ?