mam na imię Dagmara i mam 19 lat.Cieszę się,że mam możliwość napisania do Pani tych kilku słów.
Przede wszystkim pragnę GORĄCO PODZIĘKOWAĆ za to ,że dzieli się Pani tym co ma Pani najcenniejsze - Talentem.Za to ,że w każdej Pani kreacji jest 100% tego Daru.Za to ,że ma Pani zasady którym jest Pani wierna.Najgoręcej jednak muszę podziękować za rolę Jadwigi Stańczakowej w filmie "Parę osób,mały czas".To było według mnie MISTRZOSTWO.Przyzwyczaiłam się do "Jandy Energicznej Znerwicowanej - Kobiety Jak Pistolet" w tym filmie udowodniła Pani ,że "Niejedno Janda Ma Imię".Po raz pierwszy zobaczyłam Panią w "Przesłuchaniu" ,miałam wtedy 10 lat i oglądałam film przez dziurkę od klucza ,potem w ten sam sposób obejrzałam "Kochankowie mojej mamy".Nie wszystko wtedy zrozumiałam, ale pamiętam myśl pojawiającą się w mojej głowie za każdym razem gdy pojawiała się Pani na ekranie..."Ta Pani jest inna niż wszystkie ,które znam ,ta Pani jest z innego świata ,a potem łzy i gorzkie uświadomienie - jestem gorsza niż Ty"(miałam na myśli gorsza od Ciebie).Dziś oczywiście inaczej patrzę na to wszystko.Na szczęście...
Wiele jeszcze powodów do podziękowań ...Nie chcę nadużywać Pani cierpliwości.
Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę Pani by za zakrętami zawsze ukazywało się słońce.
Z wyrazami Szacunku i Uwielbienia dla Pani Talentu
Dagmara.