Pani Krystyno, mam pewne marzenie, a dla Pani i Teatru POLONIA byc moze dobry pomysl na cos nowego. Marzy mi sie, by zagrala Pani w duecie z (az sie boje napisac, ale co tam, raz kozie smierc!)... Markiem Kondratem. Wiem, ze Pan Marek juz raczej nie gra, ale dla Pani moze zrobi wyjatek i po przyjacielsku sie zgodzi z okazji obchodow tak znaczacych urodzin
I widze Was oboje w tekscie opartym na ksiazce Janusza Leona Wiśniewskiego i Małgorzaty Domagalik 188 DNI I NOCY (sa dwie czesci). To zbior maili wymienianych prawie codziennie, intensywna korespondencja na rozne tematy, bardzo madre tematy, podejmowane przez niezwykla kobiete i rownie niezwyklego mezczyzne. Domagalik umie rozmawiac z mezczyznami (jej wspaniale rozmowy z wieloma z nich w TV) a Wiśniewski rozumie kobiety jak malo ktory autor... Ich dialog wciaga, uczy i edukuje w wielu wypadkach, to znakomita lektura, prosze sie tym zainteresowac. Materialu jest tam az nadmiar, multum tematow waznych i obchodzacych wspolczesnych ludzi, jest z czego wybierac. Mysle, ze oboje wyraza zgode, pania Malgorzate widzialam na premierze BIALEJ BLUZKI w Och-Teatr, nawet osmielilam sie z nia zamienic kilka slow i powiedziec jej, jak bardzo podobala mi sie wlasnie ta ksiazka. Trzymam kciuki, by ten pomysl sie Pani spodobal a pani Malgorzata, pan Leon i pan Marek sie zgodzili na ten projekt! Usciski serdeczne dla Pani przesylam