"Sposób, w jaki traktujesz psa, wyznacza twoje miejsce w niebie"
Bardzo spodobało mi się to czukockie powiedzenie.
Podziwiam Pani stosunek do zwierząt, Pani empatię, która czasami, wobec ludzkiego okrucieństwa , nie daje żyć. Ja też miałam kiedyś psa, był z nami 16 lat i powiedziałam nigdy więcej. A teraz znowu"chodzi za mną" pies, jestem w trakcie przekonywania męża, a że kropla drąży skalę, jestem dobrej myśli.
Przesyłam uściski serdeczne, życzę dobrych, szczęśliwych dni.