Dzień dobry!
Z przykrością stwierdziłam dziś, że Pani dowcipny wpis o grzybach stał się pożywką dla osób szukających sensacji tam, gdzie jej nie ma. Plugawy portal plotkarski wyrwał z kontekstu Pani słowa i stworzył "newsa" dnia. No ręce opadają. Mam nadzieję, że starczy Pani poczucia humoru, by się zmierzyć z tą konsekwencją popularności.
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia!
Agnieszka