Szanowna Pani Dyrektor,
Mam nadzieję, że dobrze się Pani Dyrektor czuje. Przedawkowanie pełnej pogardy obojętności wobec protestujących przeciwko przyjęciu "spod lady" szczepionki przez Panią, Panią Marię i Pana Dyrektora oraz innych celebrytów (badanie wstępne: odpowiedni poziom nienawiści do rządu, który zakupił szczepionkę, bo nie, wbrew Pani niewykształconym politycznym bożyszczom, nie kupiła ich Unia Europejska) może być groźne, proszę na siebie uważać! A już doklejenie po raz kolejny na Pani Facebooku "pieronka" z Wysokich Obciachów (nie, to nie jest błąd pisarski) oraz artykułu o wylewaniu dawki (zgodnie z zaleceniami agencji z "Europejska" w nazwie, więc powinno być czołobicie) w dniu kiedy nawet Pani Maria poczuła się zmuszona do zabrania głosu, jest już po prostu czymś chorobliwie bezczelnym. Może księża Boniecki i Lemański odprawiliby jakieś świeckie egzorcyzmy?
Rzeczywiście, zgodnie ze zdjęciem na profilu, "DOŚĆ". Dość ułatwień dla takich ludzi jak Wy-pazernych na pieniądze i sławę załatwiaczy duchowo zakorzenionych w PRLu, z którym "walczyli" robiąc na jego koszt karierę, tak jak dziś biorą granty od "pisowców" plując na nich w niemieckich mediach.
Czekam na otwarcie obu teatrów i chętnie pójdę. W tym jednym jestem od Pani lepszy.
Z wyrazami beznadziejnego współczucia
Piotr z Bemowa koło Milanówka
Edycja: To że ksiądz Lemański już po moim wpisie zelżył Pana Jana Śpiewaka, a Pani ochoczo udostępniła to na Facebooku jest tak przerażające w swej przewidywalności, że aż chce się śmiać. Pani Maria i Pani Magda Umer mało chętnie, ale jednak przeprosiły, także Pan Wiktor Zborowski. Pani trwa w swym poczuciu wyższości i pogardzie.