Pani Krystyno,
Przed chwilą widziałem program z Panią w TVN. Postanowiłem napisać kilka słów poparcia.
Uważam, że promowanie szczepień przez osoby publiczne, a szczególnie dobrze rozpoznawalnych ludzi kultury jest jak najbardziej prawidłowe i godne pochwały. W tym, że została pani zaszczepiona wcześniej niż planowano, nie widzę żadnej Pani winy. Wręcz przeciwnie - pozwoliła Pani nie zmarnować kilu dawek szczepionek. Dla tych, którzy myślą inaczej mogę tylko powiedzieć, że przy prawidłowej organizacji szczepień nie było by przypadku niewykorzystanych dawek. Więcej: gdyby nawet Pani usiłowała "wepchnąć się" bez kolejki (w co nie wierzę), to i tak decyzję o tym kogo szczepić nie podejmuje Pni, lecz organizatorzy szczepień. Zatem za szczepienie poza kolejką można winić TYLKO organizatorów szczepień.
Pozdrawiam,
Marek D