www.krystynajanda.pl

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 15:48

No..:)))

przez **agnusek** Pn, 11.04.2005 15:58

Fajnie, że w tych polach i baziach czasem można Ją też pieszo spotkać. Czyli mam szansę... :)

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 16:11

No..:)))

przez **agnusek** Pn, 11.04.2005 16:15

Bo Ty chyba Soniu nie wiesz, że ja na rowerze nie umiem jeździć i ta wycieczka piesza KJ dała mi nadzieję... :)))

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 16:31

Podobno kazdy umie jeździć na rowerze i przychylam sie do tej prawdy, mając swój przykład na dowód jesli ja jade to każdy...gdybys na łąki miała daleko i bez rowera ani rusz mozesz w Łazienkach ogladać pąki...aniołku..:))
nie wiem jak ja Anie dzis przeprosze....:((
Pamiętaj zeby matce zawsze powiedziec gdzie idziesz i kiedy wrócisz...bo potem myszy tłucze papciem we śnie...:))

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 19:32

Niektórzy maja pretensje ze mam dużo postów ale na razie nie ma limitu na wpisy..tym bardziej ze mój licznik sie zatrzymał....
pytanie do oka znudził sie wam berek to teraz sie bawicie w chowanego, czy śpicie zeby o świcie pić kawe...:)

przez o. Pn, 11.04.2005 19:52

Limit jest do 999, a potem licznik znów od zera nabija.
W chowanego się nie bawię, już z tego wyrosłam. Spać nie śpię, rano mam wolne nie muszę się o 6 zrywać. Nie baluję, bo cięzko dziś pracowałam, a kto baluje niech baluje. A moje najmłodsze dziecko jest najbardziej zdyscyplinowane ostatnio :)

przez **agnusek** Pn, 11.04.2005 20:03

Ale Ci dobrze, Matko, z taką miłą perspektywą dnia wolnego... Ale zaraz, nie zerwiesz się do matki swojej matki o świcie?

Soniu, na 999 trzeba imprezę zrobić! To już niedługo! Szykuj się!

ps. Nie nazwałabym tego dyscypliną tylko brakiem alternatywnych propozycji...

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 20:22

Ona chciała matka, tylko nkt jej nie zabrał..a dysypline to aniołek robi tutaj innym...:)

przez **agnusek** Pn, 11.04.2005 20:26

Od dyscypliny jest Matka i niech tak zostanie!

A jeśli chodzi o chcenie, to nawet nie miałam okazji, bo to chowany jest przecież, Soniu! :))
Ale ja tu mam Ucztę... I to w jakim towarzystwie! :))

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 20:30

Poniedziałka????

przez **agnusek** Pn, 11.04.2005 20:32

Poniekąd tak, bo poniedziałek dziś... :))
Ale gdyby Poniedziałek, to by mnie tu przecież nie było, Soniu!!! Miałabym co robić...

przez o. Pn, 11.04.2005 20:36

więc od końca:
- Poniedziałek już sobie poszedł :) Ale za to pojawili się nowi młodzieńczy na TVP1
- Dyscyplina musi być! A Najmłodsze widzę, że wiele po Matce odziedziczyło :)
- Żadnego chowanego nie ma
- Nie jedz o tej porze!!!! Na miłość boską!!!!
- Perspektywa zaspanego wtorku kusi do tego stopnia, że chyba nie obudzę się przed.... 12?

przez **agnusek** Pn, 11.04.2005 20:36

Panie Jacku P.!!! Gdyby Pan tu kiedyś, przypadkiem, z nudów, od niechcenia, w afekcie lub z innego powodu, to ja zapraszam do siebie. Zawsze i wszędzie :))) W soczewkach czy bez! ;)))

To mówiłam ja- A. :))))))))))

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 20:45

A masz gaśnice bo moze sie przydać, młodzieńcy matko nie tacy swieci ooszukiwac na maturze chcą...niestety..Ja sie nie chowam...:)

przez o. Pn, 11.04.2005 20:51

ja dziś niestety straciłam cierpliwość

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 20:56

boje sie..

przez **Rudi** Pn, 11.04.2005 20:59

I słusznie.Soniu-masz dobry instynkt samozachowawczy;)

przez **sonia** Pn, 11.04.2005 21:02

Ale nie o siebie o Anie...bo jeszcze jej nie ma no i ten bilet...:(

przez **Rudi** Pn, 11.04.2005 21:10

Ani padł komp :((( I przesyłam nam buziaki via sms :))))

www.krystynajanda.pl

o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka