www.krystynajanda.pl

przez **Eulalja** Śr, 14.11.2007 16:41

Czekam nawieści!
Co z Ness?
Myślami bardzo mocno jestem z Wami, a z Ness szczególnie..

przez **Asia** Śr, 14.11.2007 17:20

trzymaj sie Ness !

przez **WAGA** Śr, 14.11.2007 17:50

Dla Ness i wszystkich, którzy tu niecierpliwie czekają ....................
http://www.malinski.pl/?inc=read&id=456

przez **goferek31** Śr, 14.11.2007 18:26

ciotka,
z racji zawodu, jeśli mogę w czymś pomóc, coś zaradzić, jakoś ulżyć- to jestem dla ness.
wiem że wizyty z opieki paliatywnej nie są zbyt częste.
w każdym razie jeśli coś mogę pomóc jako pielęgniarka- to jestem.dajcie tylko znać.na prw dam ci mój numer

przez **Rfechner** Śr, 14.11.2007 19:49

Ciotka , krotko Cie znam ,ale takich przyjaciol chcialabym miec . Powiedz Nessce i calej Rodzince jak bardzo ja wspieramy , zreszta ona o tym wie . Pisz so nas ........ Bardzo was wszystkich przytulam . Nessko ............

przez **Ola B.** Śr, 14.11.2007 20:16

Moje myśli przy WAS!!!

...Modlę sie...

przez **Magdalena83** Śr, 14.11.2007 20:49

jestem myślami...

przez **kinia0406** Śr, 14.11.2007 20:50

przez **Krzys P** Śr, 14.11.2007 22:45

Myslimy i jestesmy przy Tobie. Modlimy sie o przelom.
Ania i Krzys

przez **Rfechner** Śr, 14.11.2007 22:56

Niech Cie strzeże Twój Anioł Stróż....Nessko

przez **ciotka** Śr, 14.11.2007 23:07

wybaczcie mi jeśli nie będe zdawać relacji na bieżąco---wiem że martwicie się i czekacie na wieśi....nie wiem co mam napisać że jest w miare ok? co to znaczy?
no niby jest...
dalej nie wstaje z łóżka ,dalej nie moze nic jesc ,dalej jest strasznie słaba...

walczy z okropnymi doliglewościami...

wie ze jestescie przy niej--myśle że ta swiadomość jej pomaga...

oby to wszystko było takie proste....

pozdrawiem WSZYSTKICH i w NESS imieniu dziękuje

przez **Mystery** Śr, 14.11.2007 23:09

czekamy dalej... dzięki, że znalazłaś dla nas chwilę...

przez **Krzys P** Śr, 14.11.2007 23:11

Ciotka, jesli chodzi o mnie, niczym sie nie przejmuj, cieple buleczki lepimy tutaj z Ania bezwarunkowo i posylamy Nesce, calej jej Rodzince i Tobie fajna dziewczyno. Jesli masz do Neski dojscie, to zapewniaj ja ze myslimy stale, bo tak wlasnie dokladnie jest.

ps Reniu, sliczny Angel!

przez **KrystynaP** Śr, 14.11.2007 23:16

Ciotka Tobie też należą się słowa otuchy, jako przyjaciółce Ness, pozdrawiam szczególnie gorąco w tych trudnych momentach. Jestem z Wami wszystkimi.

przez **Rfechner** Śr, 14.11.2007 23:26

Ciotka ,kochana moja ....dzieki ! ..

przez **ciotka** Śr, 14.11.2007 23:28

a tam nie ma o czym gadać.....ściski wielkie--damy rade

przez **Rfechner** Śr, 14.11.2007 23:31

Wiem ze dzielni z Was Ludzie ..............

przez **Krzys P** Śr, 14.11.2007 23:37

Damy !

przez **WAGA** Śr, 14.11.2007 23:52

Ciotko, najlepsza pociecho Ness dziękuję i kłaniam się w pas za to co robisz.
Długo się wahałam czy to pisać. Myślimy, modlimy sie, przytulamy Ness z daleka, a tu potrzeba też działać.
Niestety dzisiaj komfort chorowania w dużej mierze zależy od pieniędzy.Nie wiem jak to zorganizować, nie mam doświadczenia, ale jeśli jest nas tutaj prawie 2 tysiące, to choćby połowa z nas mogła pomóc, to rodzina Ness będzie mogła zatrudnić prywatną pielęgniarkę, czy lekarza.Podejrzewam,że mimo najszczerszych chęci M., ciotka i rodzina nie "wyrobią", ani finansowo, ani fizycznie.
Jest nas tu też wielu z poza Polski.Rozglądnijcie się, popytajcie, może są jakieś kliniki na swiecie,które podejmą się leczenia Ness.
Już pokazaliście nie raz , że można na Was liczyć. Powtórzmy to!
Co Wy na to?

przez **Rfechner** Śr, 14.11.2007 23:53

pewno .że tak przeciez silni jestesmy w takiej gromadzie i nie raz dalismy odczuc jak bardzo mocni .Uda sie . Dobranoc wszystkim , ciezko bedzie zasnac .............

www.krystynajanda.pl

POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!