miód na serce

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

miód na serce

Postprzez jolissimo Wt, 06.12.2005 19:36

Zaglądam do tego forum nieregularnie i wstyd się przyznać ale najczęściej gdy mi żle i smutno.Zawsze czytam wtedy dzień z dziennika Pani Krysi i jakoś tak się dzieje, że mi to działa jak miód na serce.Dzisiaj powieliłam ten schemat i przeczytałam o przygodach Lulu.Potem wjechałam na kalendarz i aż mnie zatkało.Skąd Ona bierze tyle energii, tyle zapału?I tak sobie myślę,że powinno mi być wstyd,że tak siedzę i użalam się nad sobą.Więc zdecydowałam się po raz pierwszy napisać.Pani Krystyno podziw to mało powiedziane,niech Pani życzy wszystkim aby choć w ułamku zostali obdarzeni Pani osobowością.
jolissimo
 
Posty: 5
Dołączył(a): Wt, 06.12.2005 19:02

Postprzez Krystyna Janda Cz, 08.12.2005 16:35

Dziekuje. No ale niezdolny pracowity to nie ma nic gorszego....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja