A tak mało wiem o Tybecie i Dalajlamie

[Magdalenaaa]

Witam Pani Krysiu i sympatyków tej strony.....Oj tak informacyjnie napiszę... w poniedziałkowej gazecie przeczytałam o bojkocie internautów wspierających Tybet i nie tylko...bunt, protest przeciwko takim firmom jak Google, Yahoo! i Microsoft jest spowodowany ocenzurowaną wersją wyszukiwarki i jako użytkownicy nie zgadzają się na kolaborację z chińskim reżimem.....ojej chciałam sobie poczytać o co chodzi tak dogłębniej bo ponoć strona przybliża polskim internautom problemy Tybetu oraz jego mieszkańców, których kultura jest zagrożona. Serwis stanowi bogate źródło informacji z zakresu historii i tradycji Tybetu, a także opisuje działalność Polskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Tybetu ble ble ble.... I co??? BLOKADA NIE MOŻNA TAM WEJ¦ć.... nic z tego nie rozumiem może jutro ....może komuś się uda....

A tak na boku z lekka pod spodem uwielbiam Panią i gratuluję osiagnięcia.... Jest Pani naszą dumą (damą też) i przyszłością ...mieszkam w Sosnowcu,... ale obiecuję... kiedyś napewno zawitam do Pani teatru chodzbym miała jechać na wrotkach....to może tyle bo byłoby za słodko a ponoć miała Pani się odchudzać!!!!! a teraz mały prezencik dla Pani:

Jestem jak modrzew ogołocony przez zimę
Czuję jak pulsują soki lecz nie czuję że żyję...

Pozdrawiam Magdalena

[Krystyna Janda]

Pozdrawiam serdecznie.