HYDE PARK

[Bromba]

Cze Koza, tfu, czesc Halynka! Ponad morze to chyba tylko gory...

Dzisiejsze bałtyckie mewy dla Emci:


I wczorajszy banał:


A ja zwyczajowo nie mam czasu, marze juz o mocnym i dlugim snie. Z recenzja to nie wiem, polskie filmy rozne - lepsze, gorsze, na pewno pogodniejsze niz w tamtym roku, ale jakby obok, zupelnie mnie nie dotykaja. Poza tym, wszyscy wszystko oceniaja, a ja tam wiem coraz mniej, nie chce sie madrzyc jak wszyscy. Tymczasem, im bardziej chce sie schowac, tym bardziej mnie wypychaja na widok. Moje ulubione Jeze tez zak maja..?

[Małgosia Sz]

Bronka nie marudź ...jakie tam wszyscy? dla nas w hp wszyscy to Ty! czekamy na twoje recenzje!

[M.C.]

Bronka, to moze w sprawie jezostwa wypowie sie Jez z Korea, bo co ja sie bedze wymadrzac, ne? Hihi. Pisz Druhna o filmach! Nie kryguj si tu sami swoi!

A mnie dzisiaj kojot przelecial droge! KOJOT! No przeciez nie bujam, blisko byl, widzialm DOKLADNIUTKO, ze kojot! Przeciez sie znam na kojotach, ne?! NO! No to mam pytanie....Co to znaczy jak komus kojot przebiegnie droge? HA! Zatkalo Druhny. Wiedzialam!

I juz pedze trzymac kciuki za Trzynastke!

Dobrego Druhny!

PS BRONIA! Baltyk cudny! Mewy troszke malutkie ale tez dziekuje, zeby nie bylo!

[MarysiaES*]

Przynioslam Druhnom jesien

[teremi]

witam
a o Brombie to nawet lokalna prasa pisze - artykuł wycięłam ale...został w pracy - jutro przyniosę to Druhnom zacytuję.

Sowa ładnie wyglądasz na Maszmunowym pomniku, tylko taka jakaś spokojna wyjątkowo jesteś

Emcia lubię tę roszczeniowość, bo mobilizuje mnie do działania a jak prawdziwy kojot (ja myślę, że to była przebrana Albarta jednak) przebiegnie drogę, to trzeba upiec tort dla Druhen w HP i absolutnie nic innego nie wolno robić
kojot=zakaz aktywności fizycznej

też te kciuki za Trzynastkę, ale musiałam chwilowo palce rozprostować, bo mi zaczęły drętwieć.

a Ściana to już fizycznie i psychicznie zbliża się do urlopiku w domiku
Kangurzycy to zazdroszczę tych wojaży

Nie wiem jak Wam ale kilku osób wciąż - długo mi brakuje, np. Niebieskiego Ptaszka, Kmaciejki i kilku innych - szkoda ale jeżeli nas tu czytają to pozdrawiam

Ja wczoraj świętowałam zamknięcie, jak to się teraz mówi, projektu a na ten projekt złozyło się 5 filmów zrobionych przez młodych ludzi - tegorocznych maturzystów i studentów. Na koniec młodzież zrobiła tzw. podsumowanie też filmowe - oj mają wyobraźnię i fantazję. Było to z 10 miesięcy solidnej pracy - ich nie mojej, bo dla mnie to jednak była przyjemność i zabawa.
Nie wiem czy kojarzycie polską łyżwiarkę-olimpijkę - Panią Helenę Pilejczyk - dzisiaj jest honorową obywatelką E. i uroczą, wspaniałą, ciepłą kobietą - damą sportu i nie tylko. Tak o tym wspominam bo ostatnio własnie wczoraj miałam kolejny raz okazję z nią trochę porozmawiać io to nie o sporcie a o życiu (ona też współpracowała przy wspomnianym projekcie)

no to żeby ubiec roszczenia zabieram się za szukanie kolejnej wierszenki "z mojego archiwum" - a czy wiecie, że z tego cyklu, to ja spisuję z płyt? ech... czy ktoś to doceni... eee wiem że tak ale tak tylko wymuszam odrobinę życzliwości, bo świat wokół jest tak mało życzliwy, że...

a na koniec mam pytanie - czy gdyby ktoś zaproponował Wam zupełnie przyzwoite miejsce na liście wyborczej i to w miarę przyzwoitej partii, to jaka byłaby Wasza decyzja?

no teraz już znikam i wracam żeby pomachać jesiennie MarysiEs - jutro sobie pozbieram trochę kasztanów

[GrejSowa]

Teremi - a co to znaczy "w miarę przyzwoita partia", że się tak zapytam bezczelnie...? Druhna może objaśnić...?

No, nie ma to jak uśmiech z rana

[GrejSowa]

Ścianuś, ja myślała, że Druhna się trochi popastwi nad to Czarno Mańko, a tu dupa czili nic...nudno jest jak cholera jasna, bo TA się nie odzywa... Jak nic sama się do Mańki będę musiała dobrać...

A za-czek-in-owała się już chociaż Druhna w jeżowniku na urlopiku? Dziupla pozdrawia szufladę!!!

[M.C.]

Dzien piatkowy kojotowy. Hellow, HalYnka!

Teremi, tym kojotem to wsztstko zrobilam tak jak kazalas, hihi. Czili NIC wieczorem nie robilam, zeby nie zapeszc (w koncu Cyganki wiedza najlepiej, ne?). Tortu dla HP tez nie upieklam, bo to by zdecydowanie bylo "robienie". No i moge z reka na sercu powiedziec, kojota widziec PLUS do wskazowek Teremi sie stosowac, znaczy szczesliwie piatku doczekac, hihi. W nastroju jak nizej, wiec niezle co?

A house with love in it is rich indeed
although there are a thousand things that house may need

The carpet may be old, the room so plain and bare
and yet it's beautiful somehow when love is living there

A house with love in it just seems to bloom
as though the month of may were filling every room

So darling true the years with all my heart I'll pray
a house with love in it is where we'll stay

So darling true the years with all my heart I'll pray
a house with love in it is where we'll stay.

Nat King Cole.

Za krotka wierszenka zeby sie zabierac do niej z tekstem...Ale wszystko jest w niej jasne jak kawa, tfu herbata przed komputerem (bo dzisaj pije zielona z kwiatow jabloni), eh? Pan Natek, to zdecydowanie nie jest panem Tomkiem, hihi. I tego wlasnie zycze wszystkim jezownikom, dziuplom, zapieckom i szufladom na najblizszy czas, a pozniej cos sie wymysli, ne?

MarysiuES, UWIELBIAM gdy przynosisz kasztanowo-jarzebinowa jesien! Dziekuje!

Teremi, hihi, Alberta pyta czy moze zostac rzecznikiem prasowym Druhny. I chce wiedziec czy bedzieMY stacjonowac w stolYcy czy na miejscu, bo ona to by wolala w duzym miescie. Od siebie to ja dodam tylko, ze prosze bardzo Druhna zabalagani sowie jeszcze bardziej organizer dzialanoscia polityczna jak taka Druhny wola na tej Swietej Emeryturze, hihi. Najwazniejsze zeby Druhna znalazla czas na przegrywanie starych plyt (oczywiscie ze doceniaMY! Co Druhna?! No to gdzie jest KOLEJNY tekst?!), wklejanie wierszenek, i tance na rurze! A slogan wyborczy juz Druhna ma? Hihi, bo jak nie to moze by tak jakas wierszenke przerobic, co?
PS Bronka daje czadu na wybrzezu! Hihi, DOBRE! Naszi krew! Teremi, Druhna wklei ten fragment!

Sowus, no ile mozna czekac az sie zabierzesz za Czarna Manke? No przeciez od razu widac, ze tekst w sam raz dla Sowy!

Scianus, a Druhna o poszla na urlopik i nawet sie nie pozegnala???!!!! Obrazam sie. Hihi.

Dobrego Druhny, obecne i na absencji. PA.

[GrejSowa]

No, to....la sympatycznej panny Ściany z turnusu czwartego, od niewątplYwie sympatycznej Sowy...wczasowenka:

Za oknami noc, w górach śniegu moc okrywa wszystko
czort jedyny wie, co rzuciło mnie w to uzdrowisko.
Na parkiecie szum, wczasowiczów tłum spleciony gęsto,
siedzę tutaj sam, a przed sobą mam orkiestrę męską.

Typ, co szarpie bas wie, że nadszedł czas, gdy w kimś na bańce
czuła struna drgnie i rozpoczną się góralskie tańce.
Jest górala wart taniec, gdy masz fart, gdy dziewczę kwili.
Z basem typ to wie, więc uśmiecha się i już po chwili:

Dla sympatycznej panny Krysi z turnusu trzeciego
od sympatycznego pana Waldka:
bucio! bucio!

Jesteśmy na wczasach w tych góralskich lasach,
w promieniach słonecznych opalamy się.
Orkiestra przygrywa skocznego begina,
to nie twoja wina, że podrywam cię...

Ta panna Krysia, panna Krysia
królowała na turnusach nie od dzisiaj,
a każdego roku właśnie o tej porze
przyjeżdżała tu, do pensjonatu "Orzeł".
Kuracjuszy rozmarzony wzrok
śledził wciąż jej każdy gest i krok.

Za oknami noc, w górach śniegu moc na drzewach wisi,
czort jedyny wie, że basista też się kocha w Krysi...
Wie jedyny czort, co kosztuje to, by wciąż od nowa
brać kontrabas i tłumiąc pożar krwi tak anonsować:

Dla sympatycznej panny Krysi z turnusu trzeciego
od sympatycznego oczywiście niewątpliwie pana Mietka:
bucio! bucio!

Jesteśmy na wczasach w tych góralskich lasach,
w promieniach słonecznych opalamy się…

A panna Krysia, panna Krysia
z panem Mietkiem, co się tuż przed chwilą przysiadł
przemierzała wzdłuż i wszerz parkietu przestrzeń,
ale nigdy nie spojrzała ku orkiestrze,
skąd basisty rozmarzony wzrok
śledził wciąż jej każdy gest i krok.

Za oknami noc, w górach śniegu moc okrywa wszystko,
cały turnus śpi, a wśród innych śni i nasz basista,
że dokoła szum, na parkiecie tłum, przy czołach czoła,
a on rzuca bas i ma w oczach blask i głośno woła:

"STOP ORKIESTRA!!!
Teraz... dla sympatycznej panny Krysi...z turnusu trzeciego...
ode mnie...Panno Krysiu... kocham panią!... Wszystko..."

Ha ha ha ha ha ha ha ha!!!
Co to się działo, co się działo!
Uzdrowiska pół ze śmiechu sie skręcało
i skręciło by do końca biednych ludzi,
gdyby wreszcie się basista nie obudził...
Bo miewamy często głupie sny,
ale potem się budzimy, i…

Dla sympatycznej panny Krysi z turnusu trzeciego
od sympatycznego niewątpliwie pana Waldka:
bucio! bucio!

Jesteśmy na wczasach, w tych góralskich lasach...

[Trzynastka]

Swierszczenki Kochane!

Sie melduje; prosze koniecznie puscic te wszystkie kciuki; juz wystarczy, ale pomoglo wyjatkowo; DZIEKI WIELKIE!!!!!!!!!!!!

Posiedzenie "Madrej Rady" przezylam aktywnie i nawet mi sie spodobalo; emigrantka trzymala poziom HP i wtracala uwag nieco:)

Na wykladzie pojawilo sie tylu ludzi, ze zazadali tlumacza i gadalam do towarzystwa barwnego kulturowo.
Piekne chwile, kiedy sala pelna, a kiedy sie skonczyl wyklad, chcieli wiecej.
Masza, no, porwalam ich, nie tylko je, bo na sali byly nie tylko kobiety.

A wczoraj dostalam na tym Oskarowym party z serca plynaca statuetke i zebyscie widzialy efekt, kiedy potem w tej dlugiej sukni hollywoodzkiej paradowalam do mojego hotelu ze statuetka i roza w dloniach. KAZDY mnie zaczepial, od kiedy to Oskary rozdaja w Salt Lake City.

Rozdawania autografow na taka skale i robienia sobie zdjec sie nie spodziewalam; Szapkus bedzie zazdosny, ale mama tu jest i dumna ze mnie, jak paw.

PIEKNY CZAS, chorobka, bede sie pytac, jak Maszmun- czy to jest naprawde, czy mi sie sni?

Jeszcze raz dzieki Druhenkom za to duchowe wsparcie; kumulowala sie ta dobra energia.
Aha, i niech zyja poradniki.
O swicie przed wykladem przeczytalam rozdzial jednej ksiazki.
Odszedl caly stres, klebiace sie mysli, zostal jeden cel- ide tam, by zdrobic dobro, najlepiej, jak umiem.
Dzieki rozdzialom kolejnym kazdego dnia o swicie ide do ludzi zaopatrzona w wewnetrzny SPOKOJ; piekne uczucie, no piekne, bo dawno temu mimo wszystko towarzyszyl mi na tych wielkich spotkaniach jakis wewnetrzny niepokoj.

Najwazniejsze jest nie to, czy sie ma sukces, tylko, czy sie jest potrzebnym.
Jesli ludzie daja znak, ze tak, nic juz do szczescia nie potrzeba.

A, i prosze mnie nie opierniczac za wielkie slowa; dzisiaj tak czuje.
Jeszcze mi zostaly 2 dni tego zamieszania miedzynarodowego, a potem hurrra, sadze tulipany w ogrodku. Zadnych szpilek do chodzenia, zadnych grzecznych kostiumow. Wiocha na calego!


Sciskam mocno Druhny wszystkie....13

[GrejSowa]

Emciu, Ty kojocie jeden, widzę Cię!!! Toż pewno, że się wezmę za Czarno Mańkę, ale później, muszę sowie zrobić nastrój, co ne...?

P.S. Druhna się obraża na Ścianę...? A mogie się dołączyć...?

[GrejSowa]

Trzynasiu...już już chciałam Druhnę opierniczyć, za robienie wiochy, ale skoro Druhna prosi.... No, to puszczam te kciuki w cholerę!!! Jak Druhna PRZEMAWIA to dopiero so przeboje, ne?

[M.C.]

Trzynastko, ciesze sie bardzo, ze wszystko poszlo po....no TRZYNSATKOWEMU! A jakie tulipany Druhna sadzi? Bo ja na przyszla wiosne bede plywala w hiacyntach, troche mam stracha bo bedzie ich prawie tysiac, hihi, "tysiac malych zolnierzykow" jak sarkastycznie powiedzial nasz projektant, phi. W razie czego cala wine zwale na Maszmuna, hihi.

Sowus, Ty sowo, Ty, hihi. No to nastrajaj si Druhna! A jak si obrazac to tylko w kupie! U&U&PA.

[GrejSowa]

Jak się obrażać, to tylko we dwóch, co ne?

Trzynasiu, ściskam gratulacyjnie Druhnę!!! Druhna da potrzymać Oskara, ekhm, ekhm, dobra...?

[teremi]

witam
eeee tam Druhny to od razu tak z grubej rury - fakt, rura nie może być zbyt cienka jak się na niej tańczy, ale bez przesady.

Sowa no przecież napisałam "w miarę przyzwoita"

Emcia niestety Alberta niech trzyma się swojej pracy lub motoru, bo ja aż taka głupia to znowu nie jestem - ten temat juz przerabiałam jak byłam lekko młodsza i wystarczy, ale musze przyznać że to miłe jak człowiek jest jeszcze potrzebny (patrz - Trzynastka). Wybralam oczywiście wierszenki, archiwum
a moje hasło na jutro "spotkać kojota" ale dziś jeszcze muszę dorwać komara co mi zatruwa życie, ale bestia sprytna i wciąż mi się chowa - musze chyba pomalować wszystko na niebiesko.
kocham NKC

Trzynastko - gratuluję, pozdrawiam i dobrego świętowania

a teraz z prasowego archiwum:
"Pozwoliłem sobie zainteresować psychologią również Brombę" - to tytuł rozmowy z Maciejem Wojtyszką
no i co? czy Bromba nie jest słynna na cały kraj?

ale wynalazłam cos i o Hobbitach:
"Hobbity naprawdę żyły na Flores" jak twierdzą uczeni z wydziału antropologii Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie.

no to tyle prasówki a teraz idę szukać kojota, bo jutro nic mi się nie chce
pozdrawiam wszystkich

[Małgosia Sz]

Emciu dlaczego na Maszmuna? hiacynt...hiacynt ?

Trzynastko no i brawo! A Druhna ma to swoje zdjęcie w sukni balowej i z oskarem? Zapisuję się na nie! Szapkus hihihi chyba miało być Szpakuś? ojojoj...

Teremi ja Druhny w partii "w miarę przyzwoitej" nie widzę hihihi

spadam robić rybę!

aaa mój szef napisał do mnie w mailu żebym się jaśniej wyrażała i przekazywała swoje opinie w taki sposób, aby je inni zrozumieli... a ja w odpowiedzi: po takiej ilości alkoholu? zobaczymy w poniedziałek co będzie...

[Małgosia Sz]

Małgoś a jak się robi nastrój na Czarną Mańkę?

[GrejSowa]

przesłać Ci TEN odcinek Słodowego...?

[Małgosia Sz]

co będziesz przysyłać... WKLEJ!

[GrejSowa]

pijeMY...?