rytmiczne bulgotanie morskiej wody

Tutaj publikujcie swoje opowiadania, scenariusze, felietony, rysunki itp

Postprzez FraZa N, 25.11.2007 18:18

Neo, uważaj, Nemo ma ciężką łapę ćwiczoną
i jedną literkę więcej :wink:
Avatar użytkownika
FraZa
 
Posty: 222
Dołączył(a): Śr, 07.11.2007 11:22
Lokalizacja: z prabytu

Postprzez nemo N, 25.11.2007 19:22

ja jeszcze się z Wami rozmówie! :twisted:
anarazie miłego wieczoru
:D
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 00:53

Co Ty mi ty Faza robisz czarny piar? co? teraz to sie musz etroche zareklamować! :lol:

jam jest buddy nowe wcielenie,
jam jest oaza spokoju,
jam jest książe łagodności,
jam jest liść przytulony do wiatru,
jam jest sen na powiekach,
jam jest mistrz delikatności
jam jest najmniejszy z maluchów

Neo w ogóle nie wiem o co Ci chodzi! jestem niewielkim poetom? nawet nie to
jestem rymokletom

jam jest muszka
jam jest bączek cichy
jam jest gałązka
jam jest okruszek wczorajszego sucharka
ale co jak co to poeta zemnie żaden!
i
nie nadymam sie (w tę stronę, w inne a owszem) ale z tym nabożnym stosunkiem zawsze jest trochę nabożnie bo przecież to Ja to napisałem to Moje "dzieło" pisanie "to nic jest nie warte" zawsze bedzeie choć trochę odebrane " jesteś nie wart". ale wiadomo, dystans musi być. krytyka dobra, dobra rzecz. itp itd.
a Panosz, PanoszCie się! nie wiem dlaczego uparliście sie i Jedni przepraszacie że piszecie w tym temacie a Drudzy deklarujecie ze bedziecie pisac? :lol: :lol: :lol: :lol:
a le co tam. spiacy jestem i niewiele juz wiem. i i tak nie rozumiem, tego tamtego i owego

a tak aprops znalazłem tow śmieciach swoich elektronicznych:
***
Nie jestem poetą
Słowa pomagają mi w odbarwianiu
Nie jestem skałą
Jestem wodnisty
Nie mam słów którymi wyraził bym cokolwiek
Te których używam pomagają mi w odbarwianiu
Mam czas i mogę siedzieć tu aż świt nastanie i pod koc mnie wpędzi
Mój mózg nie jest znanym super komputerem
Nie wprawia nikogo w zachwyt ani nawet w
Strach. Moje dłonie
Potrafią kiedy moment nadchodzi
Rzeźbić powietrze i czynić formy nie trwalsze od innych.
Moje dłonie potrafią kiedy moment nadchodzi
Rzeźbić papier i czynić formy nie trwalsze od innych.
Słowa
Pomagają mi w zaciemnianiu
Kiedy lato i noc jakże późno.
***


O KURDE!!! JEST 26 LISTOPADa NA DWORZE DESZCZ ZE ŚNIEGIEM, WIATR I ZIMNO. A NA 'GRANI' SZKLANKKI Z BRENDY WŁAŚNIE ZAUWAŻYEM CHODZĄ CĄ W KÓŁKO BIEDRONKĘ!
a nam się wydaje że mamy problemy!
hm... trzeba by ją z googlować. :( nic nie piszą jak jej zorganizować nocleg-zimowisko, niech sobie sama zorganizuje,na razie bada czólkami blat biórka. o ile nie zwieje gdzies hen, bedę Was infomował o jej losach na bierząco... :)

p.s. ocknęla sie
o!!!!1
poleciała kręcąc sięw kółko!!!!dobrze że świeczki pogaszone!
miłej nocy

Neo i Iwna miło się czyta Wasze zaloty :lol:
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez sonja Pn, 26.11.2007 01:37

i co? i co teraz z biedronka??? :roll:
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 07:59

zniknęła, furkocząc, za półką z książkami... w tym rozgardiaszu pewnie sarny bym nie znalazł ale będę czujny. i relacje będę zdawał! :)
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez sonja Pn, 26.11.2007 08:14

moze tam przespi zime, bo za oknem brrrrr....
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 08:27

hej Sonia,
tak sobie myślę że chyba zrobie tak jak ona. - frrr za szafę i spać, spać , spać.... :( (choć za oknem zrobiło się sympatycznie, albo raczej, "nie niesympatycznie" :)
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez sonja Pn, 26.11.2007 09:02

własnie mialam dopisac, ze istnieje ryzyko, ze ona tam sie zeschnie na wiór do wiosny, wiec nie radze....chyba
Avatar użytkownika
sonja
 
Posty: 17740
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 23:50
Lokalizacja: z szarości ...

Postprzez iwna Pn, 26.11.2007 12:35

jam jest buddy nowe wcielenie,
jam jest oaza spokoju,
jam jest książe łagodności,
jam jest liść przytulony do wiatru,
jam jest sen na powiekach,
jam jest mistrz delikatności
jam jest najmniejszy z maluchów
jam jest muszka
jam jest bączek cichy
jam jest gałązka
jam jest okruszek wczorajszego sucharka


Nemo jest tym wszystkim
ja choć tylko w połowie chciałabym owymi być...

ps
szklanka z brandy na biurko i Biedronka wróci :D
nb moje biedronki też jeszcze nie zapadły w sen zimowy
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez FraZa Pn, 26.11.2007 15:13

moja biedaronka wciąż ruchliwa, mnóstwo pracy, ludzi smutnych, szarych, koszmarne jarzeniowe oświetlenie, podkreślające nędzę, brud, małość wielu istnień, specyficzny zappach, starych warzych, detergentów, straconych nadzieji i złudzeń...
Avatar użytkownika
FraZa
 
Posty: 222
Dołączył(a): Śr, 07.11.2007 11:22
Lokalizacja: z prabytu

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 15:41

iwna napisał(a):Nemo jest tym wszystkim
ja choć tylko w połowie chciałabym owymi być...


Iwna, przykro mi to napisać ale
jam jest potwór gnój i cham!
:evil:
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez iwna Pn, 26.11.2007 15:52

FraZa
no co Ty?
aż tak siem solidaryzujesz z Vincem że jego deprechy przyswajasz :roll: ?!
zmień może kurnajelonek żarówkie :wink:
i pomiętaj : śmierć frajerom!! niech moc będzie z Tobą!!
ps ja wcale nie przypominam o Orłach, wcale....

Nemo
to już bez znaczenia
mówi się trudno- kocha się dalej :D
zdania nie zmienię ni chusteczki
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 15:57

:lol:
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez Neo Pn, 26.11.2007 16:31

nemo, ale jaka krytyka? :shock: Znajdz mi choc jedno zdanie mojej krytyki... :roll: Czy Ciebie tez juz tak zadawniona nienawisc do mnie zaslepia i podszepty wrogow, ze wszystko bierzesz za zla monete? Menopauze masz czy co? :evil:
Chodzi Ci o te zoske do dupy? Zoska byla do dupy za kare, za tik trocheiczny... :lol: Taki sam wyglup jak i Twoj, nic poza tym! Przeciez lubie Twoje rymowanki... :D Ale jak zaczniesz miec nabozny stosunek lub poczucie misji, to koniec z nami. Fiuuuuu, i mnie tu nie ma hiii

No, no... Ale ktory to teraz Ty prawdziwy? Ta kraina lagodnosci od muszek, baczkow i snu na powiekach czy ten ukatrupiajacy niewinne dzieciatka na 101 sposobow? Swiety nemo od biedronki czy potwor, gnoj i cham? :wink: Oto problemat. Zawsze mowilem, ze poeci to klamliwi oszusci i wierzyc im nie mozna :wink:

To nie zlejesz mnie? Buuu. Tylko wciaz obiecujesz... :lol:
Pytaj
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 17:20

Neo napisał(a):To nie zlejesz mnie? Buuu. Tylko wciaz obiecujesz... :lol:

Neo?! :roll: :?
no jasne że zadawniona nienawiść! o zośce zapomniałem nawet. no krytyka była za to wierszoklectwo ! :)

jam jest zaplątany w słowa
jam jest białe jest czarne, a czarne jest szare
jam jest... kurde! Wam to wszystko tłumaczyć trzeba!!! :lol:
***
umarł raz jasio w strasznych katuszach
bo miot złożyła w nim mama musza
***
a poczucie misji mam i nabożny stosunek też, tylko się misionarka musi jakaś trafić piękna i mądra, albo bogini jakowaś! :lol:
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez Neo Pn, 26.11.2007 17:30

pfff do tego to kazdy/a ma misje... nawet zwykla mucha hiii


aaa krytyka w sensie odnoszenia sie? no to byla, oczywiscie... z samymY zachwytamY :lol:
Pytaj
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez nemo Pn, 26.11.2007 17:36

jam jest muszon najwyklejszy bzykuszon
jam jest kocur dachocór
jam jest pies jesienny
jam jest tarcza amora
jam jest chuć w sztychcie
jam jest czysta chemia
jam jest wór z instynktami
8)
300 dni później. wszystko było tak samo....
wszystko się zmieniło. i to był konstans.
Avatar użytkownika
nemo
 
Posty: 5282
Dołączył(a): Pt, 26.10.2007 21:01
Lokalizacja: Milano Parano

Postprzez iwna Pn, 26.11.2007 17:40

boszsz :(
że też nie jestem piękna mondra alibo bogini /czy to od bogata?/
taaaaka misja do wzięcia :roll: :cry:

a co to sztychta? :oops:
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Postprzez Neo Pn, 26.11.2007 17:45

nemo, krotko i bez wysublimowania mowiac: baby Ci trzeba....!

no z tego od wiekow jakas poezja zawsze wynikala hahaha
Pytaj
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez iwna Pn, 26.11.2007 18:12

dorzucam damsko-męskie:

definicja odważnego mężczyzny:

To facet, który wraca zalany w trupa do domu, przy tym koniecznie pokryty na całym ciele szminką różnych kolorów, pachnący damskimi perfumami, który podchodzi do żony, daje jej soczystego klapsa w tyłek, a potem mówi:
- Ty jesteś następna, grubasku...

Nemo
a jakom masz miarkie do castingu?
czy taka ciutglupia to już mondra?
a jak ma na dżem do kromki to bosko bogata?
a piemkna to ta blondinka z twojego obrazka? :evil:
iwna
 
Posty: 2887
Dołączył(a): Pn, 20.08.2007 18:51
Lokalizacja: Duza Wies kolo Malego Miasteczka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wasza twórczość