11.02.09

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

11.02.09

Postprzez Julita89 Śr, 11.02.2009 23:13

Oj Pani Krysiu jaki cudny ten wpis z dzisiejszego dnia! Ach te rozmowy z dziećmi! Bezcenne i jedyne w swoim rodzaju. Jadzia - urocza! I na zdjęciach i z rozmów widzę znaczy czytam :D I Babcia zrobi dla wnuczki wszystko, bo to oczko w głowie, prawda? A ja już oczami wyobraźni widzę tę zniesmaczoną minę Jędrka, po tym co czytałam w Pani ,,Rozmowach z dziećmi" :lol: :lol:
Ja nie pamiętam z dzieciństwa takich lalek - cud... Miałam lalki, Barbie też, ale pamiętam jak raz ciocia przywiozła mi z Ameryki taką Barbie gimnastyczkę, to był szał! Przechodziła z rąk do rąk, jak były koleżanki :D :D
Trochę podobnie miałam jak zajmowałam się córeczką mojego kuzyna teraz pod koniec grudnia i pare dni po Sylwestrze. Mała ma niecałe 3 latka i jest naprawde niesamowita! Aktualnie mój kuzyn studiuje na I roku tak jak i ja, choć jest ode mnie starszy 10 lat (ale lepiej późno niż wcale :wink: ) i ponoć ostatnio mała Vanessa wyraziła żal i zazdrość o studia Pawła. Podobno też chce. No cóż...
Dzieci... jak bez nich byłoby szaro!
Pozdrawiam Panią najserdeczniej
Julita

PS. A dziś moja przyjaciółka odebrała mi z kasy bilet na Dancing na 22 marca! No to wreszcie mam go oficjalnie :D Pilnowałam ją codziennie odkąd zarezerwowałam, a dziś był ostateczny termin odbioru biletu. O 18:00:
- Hej! Kupujesz?
- Ty to wiesz kiedy zadzwonić! Właśnie jestem w kasie i odbieram twój bilet! Nesamowita jesteś!
- To się nazywa kobieca intuicja. Widzisz jakby ci komórka padła, to mogłabym śmiało zadzwonić do kasy, poprosić z tobą i bym sie nie pomyliła. To fantastycznie!!! Pozdrów pana! Nie no, żartuję! Zadzwonię za chwilę.
Tak nawiasem mówiąc, ten pan w kasie ma zawsze anielską wprost cierpliwość do mnie, bo ja zawsze się 100 razy o wszystko upewniam :lol:
Potem przyjaciółka mówiła mi, że miała inne plany, ale ma straszną ochotę pójść ze mną, co mnie bardzo ucieszyło. Ale natchnęło ją to dopiero po wyjściu. Będzie rezerwować i mamy nadzieję, że się załapie. Tylko, matko kochana, jak ona tak zachoruje na Panią jak ja, to ja dziękuję! Dwie takie maniaczki to już będzie koniec świata! Ale oby same takie końce świata były, to będzie pięknie na świecie :D :D :D
Serdeczności!
Sztuka jest zwierciadłem rzeczywistości, ale można je ustawiać pod różnymi kątami.
Avatar użytkownika
Julita89
 
Posty: 3739
Dołączył(a): Pt, 17.10.2008 23:57

Re: 11.02.09

Postprzez Krystyna Janda So, 14.02.2009 09:06

Pozdrowienia dla obu pań. Barbie ma 50 lat. Jakoś, chyba wczoraj były urodziny.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja