Meczyk....

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Meczyk....

Postprzez abasi So, 10.06.2006 01:26

Witam Pani Krysiu

Zupełnie nie mam pojęcia, jaki Pani ma stosunek do piłki nożnej, ale piszę bo po tym co dziś zobaczyłam w ogóle nie mogę zasnąć.
Tyle starań, przygotowań, wiary...., te powiewające flagi na balkonach, kibice i ich odświętne stroje.
A tu taki wstyd....Cały świat patrzył. Aż mnie serce boli, chyba to odchoruję.
Mieliśmy jechać z mężem na ten mecz, ale obowiązki nas powstrzymały, byłam wściekła....
Teraz mi nie żal.
Pozdrawiam cieplutko
abasi
 
Posty: 13
Dołączył(a): Pn, 03.04.2006 22:34

Postprzez Krystyna Janda N, 11.06.2006 12:16

Nie amm żadnego stosunku do piłki nożnej denerwuje mnei buta i dobre samopoczucie piłkarzy i ich trnerów przed `każdym meczem. A poza tym denerwuje mnei że w kazdej gazecie codzienenj jest sześć stron dla sportu i jedna dla kultury, takie mniej więcej proporcje. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja