Droga Pani Krystyno,
Dzis telegraficznie bo za wiele cisnie się do głowy by sie rozpisywać.
Korki
Zdumiewa mnie fenomem ulic w dużych miastach, które dziwnym trafem pustoszeją cudownie, choć statystyki mówią, ze jako naród jesteśmy tak biedni, ze ponad 62% nie wyjeżdża nigdzie na wakacje .Mój ukochany i totalnie zakorkowany na codzień Wrocław w okresie VII-VIII pomimo setek rozkopów jest zupełnie przyjaznym miastem dla kierowcy. Dziwne...
Oszołom
Ten od służb i rzucania inwektyw chadza sobie po puszystych dywanach kancelarii WŁADZY i smieje się w nos nam wszystkim, choć dawno powinien trafic tam gdzie Pani inny korespondent. Niby demokratyczny kraj...dziwne...
Paranoja
Jeszcze niedawno wydawało mi się, ze jesteśmy - jako państwo- o krok od paranoi, teraz wiem, ze ten krok mamy już za sobą .
Zal mi, ze jako 50-letnia kobieta musze się wstydzić za mój kraj. Od niedawna mam wnuczkę ..jak moja córka, zięc, my wszyscy bedziemy jej wpajać prawość, uczciwość, rzetelność...??
Dlaczego ludzie ze szczytnymi hasłami i - ponoć - szlachetnymi ideałami w chwile po objęciu władzy cierpia na totalną amnezję, a słowa PRAWO czy SPRAWIEDLIWO¦C nie znaczą dla nich nic...dziwne.
A kiedy sie dziwić przestanę....
Pozdrawiam ,
ET