przez o. Cz, 17.03.2005 13:02
Znalazłam list. Pierwszy list jaki do Pani napisałam. Miałam wtedy 22 lata i byłam tak głupia, naiwna i bezczelna, że aż się tego dziś wstydzę. A Pani mi wtedy odpisała wiele ciepłych słów oraz słowa "idę na próbę do teatru trochę pewniejszym krokiem". Boże, tyle sie od tamtego czasu pozmieniało. Troche na lepsze, trochę na gorsze. Wciąż pozostał mi ten sam dystans sprzed 5 lat, ale o ile więcej rozumiem, o ile więcej wiem. Tamten list był taki śmieszny, ale na początku korespondencji miał zupełnie inny wymiar. Tak, cieszę się że trochę się zmieniłam i za to Pani dziękuję.