HYDE PARK 2005

Zapisane na zawsze wątki forum.

Postprzez Anna MM So, 02.04.2005 18:11

wiem soniu. zajrzałam na onet - tragiczne posty. macie rację.
Anna MM
 
Posty: 1808
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 20:53
Lokalizacja: ....

Postprzez arturw So, 02.04.2005 18:25

Wiecie, z takimim opiniami jak na onecie najwiekszy szok dla mnie polega na tym, ze ja nie znam takich ludzi, ktorzy moglliby takie bzdury, takie kalumnie wyglaszac. Tymczasem ich jest tak duzo!!! Zgorzknialych, nienawistnych, zwistnych...
Sonju, czy ja moge tak przez 'j' pisac Twoje imie- bo ja mam taki ogromny sentyment do Twojego imienia, ale tak z 'j' w srodku:-)
Avatar użytkownika
arturw
 
Posty: 803
Dołączył(a): N, 27.02.2005 23:13
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Róża So, 02.04.2005 18:25

Efko, jak uważasz, że wypada zamilknąc, TO ZAMILKNIJ. Ja tak nie uważam i nie rozumiem tego co się wokół dzieje wszyscy zwariowali, ogłupieli. Nie zamierzam nic nie robić, tylko myśleć cały czas co z papieżem. Szanuję Go, żal mi, że cierpi i tyle. Dajcie mu pochorować w spokoju. Niektórzy juz Go pochowali, a ja mam zawsze nadzieję do samego końca. Ale nie zamierzam z tego powodu zwariować, nie żyć swoim życiem. Zapomnieć o wszyskim innym. Zapewniam Cię Efko, że będę pisała co chcę i kiedy chcę, o każdej porze dnia i nocy. Wklejała zdjęcia jakie tylko zapragnę. A Wy lepiej spieszcie się kochać Swoich bliskich. Oni są najważniejsi.
Avatar użytkownika
Róża
 
Posty: 136
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 11:36
Lokalizacja: ....

Postprzez sonia So, 02.04.2005 18:31

Arturzew! oczywiscie pisz jak wolisz, niestety nieodwzajemnie ci sie nie znam osobiscie zadnego artura...
Ja mysle ze to pewna prowokacja z komentarzami i to ze pisze sie w internecie anonimowo, a natura ludzka nie ma ograniczeń niestety....
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez EVITA So, 02.04.2005 18:36

cos mi sie wydaje ze jednak niektorzy mogliby zmilknac... Róża z calym szacunkiem...ale nie zgodze się z Twoim atakiem i nie przemilcze tego...przeciez cierpienie Papieza powoduje ze wszyscy a przynajmniej wiekszosc ludzi sie zjednoczylo i obudzilo w nas nie tylko refleksje na Jego temat, ale tez na temat naszych bliskich...wiesz nie moge....nie chce mi sie jednak pisac o Twoim komentarzu...
Avatar użytkownika
EVITA
 
Posty: 35
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 13:28
Lokalizacja: Pozna

Postprzez KAMIL So, 02.04.2005 18:47

Wracam z Kościoła. Byłem swiadkiem kłotni dwóch dewotek, które kłóciły się która ma powiedzieć "Módlmy się za zdrowie naszego Papieża - Jana Pawła II" - jedna do drugiej: ja powiem bo mam dłuższy staż w Parafii.
Poszedłem do mojej parafii tylko dlatego, że był to najbliższy Kościół i miałem taką potrzebe, ale ludzie...szkoda gadać. I dodatkowo Ksiądz, który z Ołtarza wypominał wszystkim, którzy nie chodzą do Kościoła co tydzień!

Papież jest nam potrzebny by wyleczył instytucje Kościoła w Polsce - chorą, przynajmniej w jakiejś czesci
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez Róża So, 02.04.2005 18:50

No właśnie najgorszy jest ten fałsz. Ludzie się jednoczą, ale tylko teraz na chwilę. Może na tydzień, na dwa...a potem znowu sobie zaczną skakać do oczy. A w ogóle co tzn., że się jednoczą. Przychodzą do kościoła i są sobie tak samo obcy jak byli. Ludzie nigdy nie wiedzą co jest bardziej wazne, a co mniej...
Avatar użytkownika
Róża
 
Posty: 136
Dołączył(a): Pt, 25.03.2005 11:36
Lokalizacja: ....

Postprzez arturw So, 02.04.2005 18:53

Wiecie co, wlasnie w TVN byl jakis gosc, nie wiem kto, ale wlasnie mowil o tym, ze teraz maja miejsce swoiste rekolekcje, co z nauk naszego Paieza wynieslismy, zacytowal jakies motto czyichs rekolekcji: KRZYZ STOI, A ZIEMIA KRECI SIE DALEJ. zawisc, obluda, falsz...nie, Papiez nie o to nas prosil, nie tego nas uczyl.
Avatar użytkownika
arturw
 
Posty: 803
Dołączył(a): N, 27.02.2005 23:13
Lokalizacja: Wawa

Postprzez Anna MM So, 02.04.2005 19:09

Powiem moze górnolotnie - ale my mozemy byc misjonarzami. I czynic dobro.
Anna MM
 
Posty: 1808
Dołączył(a): Cz, 03.03.2005 20:53
Lokalizacja: ....

Postprzez EVITA So, 02.04.2005 19:48

a co mnie obchodzą jakies dewotki....czy ksiądz wypominający ludziom ze nie chodza do Kościola...dlaczego wszyscy zawsze szukaja winy w innych a nie w sobie...jesli ide do Kosciola to ide tam dla siebie i dla Boga...jesli tylko widze ludzi, ktorzy w napwrawde gleboki sposob przezywaja to co sie dzieje to chce sie z nimi jednoczyc...tzn. Różo że chce wspolnie z nimi dzielic smutek, ktory jest w tym wypadku niunikniony...chce dzielic te chwile z tymi ludzmi... wspierac sie!!! Czy cos w tym zlego??? w koncu jedna z podstawowych zasad jest "kochaj blizniego swego jak siebie samego" i chce to przezywac z innymi...a nie obchodza mnie Ci ktorzy sa falszywi i zaklamiani w swoich reakcjach...takich omijam szerokim lukiem, ale przeciez to takie typowe zeby troche ponarzekac, szukac dziury w calym...latwo jest oceniac innych a trudniej skupic sie na wlasnych wadach....skupmy się lepiej na modlitwie za Papieza zamiast zajmowac sie ludzmi ktorzy na ta uwage nie zasluguja....
Avatar użytkownika
EVITA
 
Posty: 35
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 13:28
Lokalizacja: Pozna

Postprzez KAMIL So, 02.04.2005 19:49

no jasne, najlepiej być biernym i dbać o siebie i swoją wiare a na reszte założyć klapki na oczy i widzieć w człowieku zagubionym już tylko beznadzieje. bez możliwości zmiany. przepraszam, ale to troche egoistyczne podejście.
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez EVITA So, 02.04.2005 20:06

Kamil nie rozumiesz mnie....nie jestem egoistyczna...Kocham ludzi i jestem w stanie wiele zrobic jesli ktos potrzebuje pomocy...ale denerwuje mnie to ze nie potrafim szczegolnie w Polsce skupic sie na istocie rzeczy...w tym wypadku na sprawie Papieza...myslisz ze nie chcialabym zmienic tego zeby np. wszyscy ksieza byli tak dobrzy i kochani jak Papiez...myslisz ze nie chcialabym zeby w takich momentach takie dewotki, ktore spotkales dzis zastanowily sie dwa razy co mowia....pewnie zebym chciala...ale dobrze wiesz ze to niemozliwe...dlatego zamiast marnowac czas na takie bzdury staram sie czynic dobro tam gdzie rzeczywiscie moge cos zdzialac...Mnie chodzi o to ze zawsze musimy szukac dziury w calym....nie uzdrowimy nagle calego swiata ale wydaje mi sie ze warto choc zaczac od siebie...
Avatar użytkownika
EVITA
 
Posty: 35
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 13:28
Lokalizacja: Pozna

Postprzez KAMIL So, 02.04.2005 20:07

Ja i tak nadal mam wiare w człowieka i, że nawet najgorszy grzesznik może się zmienić.
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez EVITA So, 02.04.2005 20:46

to nie znaczy ze ja nie mam tej wiary Kamil... ale ok. mysle ze to nie miejsce i pora na tego typu rozmowy...


pozdrawiam
Avatar użytkownika
EVITA
 
Posty: 35
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 13:28
Lokalizacja: Pozna

Postprzez KAMIL So, 02.04.2005 20:48

Przepraszam, jeśli mogłaś poczuć się dotknięta. Jestem dzisiaj po prostu bardzo rozdrażniony, sama rozumiesz, żyjemy podminowani
Pozdrawiam
KAMIL
 
Posty: 8719
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:39

Postprzez grzesiu N, 03.04.2005 16:26

There's a hero
If you look inside your heart
You don't have to be afraid
Of what you are
There's an answer
If you reach into your soul
And the sorrow that you know
Will melt away

And then a hero comes along
With the strength to carry on
And you cast your fears aside
And you know you can survive
So when you feel like hope is gone
Look inside you and be strong
And you'll finally see the truth
That a hero lies in you

It's a long road
When you face the world alone
No one reaches out a hand
For you to hold
You can find love
If you search within yourself
And the emptiness you felt
Will disappear

And then a hero comes along
With the strength to carry on
And you cast your fears aside
And you know you can survive
So when you feel like hope is gone
Look inside you and be strong
And you'll finally see the truth
That a hero lies in you

Lord knows
Dreams are hard to follow
But don't let anyone
Tear them away
Hold on
There will be tomorrow
In time
You'll find the way...
grzesiu
 
Posty: 152
Dołączył(a): Cz, 24.03.2005 23:25

Postprzez grzesiu Wt, 05.04.2005 17:08

banalne te tekśckiki które tu zamieszczam wiem...
grzesiu
 
Posty: 152
Dołączył(a): Cz, 24.03.2005 23:25

Postprzez agnusek Wt, 05.04.2005 17:24

I po co mi tu było wchodzić? Brrr...
Avatar użytkownika
agnusek
 
Posty: 2551
Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
Lokalizacja: cudne manowce

Postprzez grzesiu Wt, 05.04.2005 17:33

Agnusek mnie kilka razy wyprowadzono na manowce... może to gdzieś niedaleko Ciebie...
grzesiu
 
Posty: 152
Dołączył(a): Cz, 24.03.2005 23:25

Postprzez agnusek Wt, 05.04.2005 17:39

Jeśli na cudne manowce, to na pewno niedaleko mnie... :))
Ostatnio edytowano Wt, 05.04.2005 17:42 przez agnusek, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
agnusek
 
Posty: 2551
Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
Lokalizacja: cudne manowce

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum