www.krystynajanda.pl

przez **czaczkes** Wt, 10.05.2005 18:30

Soniu kazdy taniec jest dobry!! Nauczę Cię. Chcesz? Odtańczymy na koncercie w piątek :D

przez o. Wt, 10.05.2005 20:20

Ewe, bonnus dla Ciebie, żeby Ci się za dobrze nie spało dziś :P

przez **sonia** Wt, 10.05.2005 20:23

Matka! kto to....????

przez **sonia** Wt, 10.05.2005 20:28

ewe! to on juz zajety??? a nie ma czasem brata bliźniaka jednojajowego???

przez o. Wt, 10.05.2005 20:33

No to jest Krzysztof Kolumb :)))) Zakochany w Ewie na maxa! Wyobraź sobie - jedzie na motorku, staje, zdejmuje kask, zarzuca włosami jak z reklamy Headen Shoulders, a potem schodzi z mororu i okazuje się, że ma 156 cm wzrostu... No scena jak ze Shreka! Istny Księciunio... no ale cóż, miłośc nie wybiera :)))

przez **sonia** Wt, 10.05.2005 20:37

..nie wytykaj Ksieciu wzrostu...ewe co za romantyczna historia....pozazdroscić ....

przez o. Wt, 10.05.2005 20:39

Mówisz i masz :))) Ale czy jaktycznie był jednojajowy to nie sprawdzałam, az tak dogłębnie :)

przez **sonia** Wt, 10.05.2005 20:41

Matka! ale ten drugi chyba za kratkami siedzi...........mafioso z Sycylii czy co..

1500 po raz pierwszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Huraaaaaa

przez o. Wt, 10.05.2005 20:55

Nie Soniu, On siedział przed kratami, przed fontanną i to był mafiozo z Perugi. Ale to jak ewe przyjdzie to Ci wszystko opowie o Bliźniakach (ewe tylko niezbyt szczegółowo i bez kompromitujących zdjęć proszę hahaha)

1500 po raz 1 i po raz 2 1500 już nie będzie ;) No to mogę się juz spokojnie oddalić, bo pragnę dziś wieczorem wiedzy jak młoda kania dżdżu (w razie pytań również ewe wyjaśni)
A dla Was... no własnie - kto sprytny ten się dowie :)

przez **GrejSowa** Wt, 10.05.2005 21:04

Ja wiem, ja wiem, ja wiem!!!! PIERWSZA!!!!!!!!!!!!!!!!!

TO JEST KFIATEK!!!! OSIEM PŁATKÓW A W ¦RODKU - ¦RODEK!
Gdzie mogę się zgłosić po odbiór nagrody?

P.S. Ale, przyznaję, na początku sądziłam, że to śmigło....

przez o Śr, 11.05.2005 07:03

Brawo Małgorzato! Generalnie nie przewidziałam żadnych nagród, ale teraz to mi muszę przyznać gupio... Ale już czegoś szukam specjalnie dla Ciebie.
Bogusiu! Jakże mi miło! Dziękuję w imieniu swoim i dzieci swoich i jednej ciotki, która uwielbia Dziadka z Foremki i KM :)
Soniu - Poziom mego wysycenia dydaktycznego osiągnął krytyczne maximum wczoraj o godz 22:14 czyli juz po 14 minutach uczenia się. Brawo! Myślicie, że się da iść na egzamin z głównego przedmiotu 3-semestralnego, na totalny beton? To odpowiadam - Jestem na tyle bezczelna, że idę!
Aniu - a Ty gdzie zaginęłaś w boju? A mnie dziś się śnił... A nie powiem Ci tu, ale co to był za sen!!!!!!! A ja znow byłam nieprzygotowana i w T-shircie spałam! Szlag by to trafił!
ewe - Żabo!!!! No już byś przestała obcałowywać ten monitor, tylko podziękowała za zdjęcia Bliźniaków Cramp! Mówię Ci - to wilgoć pochądząca z Twoich całusów dla monitora niekoniecznie jest korzystna :)

przez **sonia** Śr, 11.05.2005 07:35

Witam srana ! Matka jaki Dziadek z foremki....to nie był zwykły Piaskowy Dziadek tylko bajkowy......rozrzucał po świecie swietlisty piaskowy pył,żeby dzieci miały piękne sny i nie musiały zakładać czy tez nie jakis głupawych koszulek....

No 14 min nauki to rekord...trafisz do księgi rekordów ( jeden kopniak dla Ciebie na szczęście ode )mnie...apropos książek....widze ze masz jeden pozytyw w oczkowej księdze skarg i wniosków ...ucałowania dla dzieci....ciocia.

MałgosiuM jak "idzie" matura..Pozdrawiam

przez o. Śr, 11.05.2005 07:46

Bo ten Twój Dziadek z Piasku to nie miał żadnych snów dlatego też nie ubierał się w ładne koszulki do snu! Ja sobie nawet kupiłam ostatnio taką super fajną sexowną koszulkę nocną, w kolorze nocnego nieba, bo jak się ma takie sny to w byle czym nie wypada spać. No ale pech chciał, że dziś akurat jej nie założyłam!
14 min to i tak dużo! W zupełności wystarczyło by w tym czasie przeczytać Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 27 grudnia 2000 r. w sprawie szczególnych warunków i wymagań sanitarnych przy produkcji naturalnych wód mineralnych, naturalnych wód źródlanych oraz wód stołowych w opakowaniach jednostkowych. Zdziwiłabyś się ile tam jest zaskakujących rzeczy :)
A za ten "jeden pozytywny wpis w oczkowej księdze skarg i wniosków" jeszcze raz pięknie dziękuję :)

przez **czaczkes** Śr, 11.05.2005 08:27

O. ja wczoraj próbowałam wysilić swoje szare komurki, wepchac coś to tego mojego zakutego łab... niestety nie bardzo poszło... za duzo problemów... nie moich... innych osób... taki lajf... coś mi sie wydaje, ze ja całkiem podobnie pójdę na ten egzamin... beton...
Nie ryszyło sie z tej strony ale ruszyło sie od strony programu. Miałam wczoraj wene i jest dobrze. Jutro jeszcze maraton po sklepach w poszukiwaniu materiału, później krawcowej... sterroryzowanie krawcowej żeby uszyła... chyba pożyczę od Ciebie tej pukawki :)..... no i moze do czerwca sie wyrobimy. Dzisiaj tańce, wiec dzień zapowiada sie bardzo dobrze :)))
Jeśli chodzi o sny to minie się wczoraj śniło to co Tobie, tylko podwójnie... zapomniałam ci powiedzieć... i nie przejmuj sie, ja też wtedy w zwykłym T-shircie spałam! Od dzisiaj przerzucam sie na moją "burdelówke"!

bogusiu nie przejmuj sie, ze nie wiesz o co chodzi... ja sama czasami nie wiem :)) pozdrawiam.

przez o. Śr, 11.05.2005 08:53

Oj Aniu Aniu... chyba Ci się te "komurki" naprawdę przegrzały. Może nawet cały "musk" hahaha Ty się problemami innych nie przejmuj zupełnie! A niech spadają!
Podwójnie Ci się śniło?????? Tzn Bliźniaki???????? Woooooooow! No to mnie przebiłaś! Fajnie miałaś, przynajmniej sobie pojeżdziłaś fajnym samochodem w miłym towarzystwie. Ja za to byłam "denerwująca i bezczelna" ech... Ja dziś chyba nie mam co się na bóstwo na noc robić, bo podpadłam i nic dziś z tego nie będzie. Mogę spokojnie spać w najgorszym podkoszulku.
Bogusiu - bo nie chodzi o to by rozumieć ale by uśmiechac się :)))
A teraz lecę i zabieram ze sobą bezczelnie indeks. A nóż widelec, nie? Hahaha

przez **czaczkes** Śr, 11.05.2005 09:00

Matka nie rezygnuj!! przeciez wiesz, ze "złe chumory ma" a wczoraj widocznie nie najlepszy był. Ja Ci dobrze radzę zrób sie na (u)bóstwo :)) niegdy nie wiesz co sie przytrafi.... "zycie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz na co trafisz"
A ta wystawa chociaż fajna??

przez o. Śr, 11.05.2005 09:04

Na ubóstwo czyli natural? Saute? Nago? Wow!
Wystawa bomba!!!!!!

przez **sonia** Śr, 11.05.2005 09:05

Matka!!! Ty na egzamin lecisz nie na obiad ......po co Ci sztućce???

przez **czaczkes** Śr, 11.05.2005 09:13

O. nie bądź taka krytyczna dla siebie! Tylko nie nago, bo speszysz tak od razu.... powoli, powoli... :)) wszystko w swoim czasie...

przez **ewe** Śr, 11.05.2005 10:43

O blizniaki!
No kurcze, ja przegapilam a tu sie juz 1500 zrobilo na oczku! coz za piekny jubileusz :)
A co do wczesniejszych zdjec to sa blizniaki z Perugi, z ktorymi najpierw O. zaczela bliska znajomosc a dopiero poznije ja :) I zajelo nam pare dni, zeby odkryc ze ich jest dwoch - bo kurcze podejrzanie czesto sie przebierali i zmieniali fryzury, az pewnego dnia staneli na przeciwko nas we dwoch w pelnej okazalosci :)
No ale dosyc o blizniakach, bo oni zostali daleko a zycie toczy sie dalej, bez nich - jaka szkoda.. milo bylo popatrzec na te muskuly :)
A ja wczoraj nie moglam z wami uczestniczyc w tym pieknym jubileuszu poniewaz bylam na jezdzie probnej - czy jezdze wystarczajaco dobrze zeby mi mozna dac ukochany samochodzik :))) i zdalam :))) Yupi!

www.krystynajanda.pl

o&ko sp. z o.o. czyli z przymrużeniem oka