Rymowanki Szymborskiej

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Rymowanki Szymborskiej

Postprzez micluk So, 25.06.2005 15:51

Pani Krystyno,
wyszperałem dla Pani, ostatnio ręcę mam w literkach, a palce zamiast wątrobianymi upstrzone są atramentowymi plamami, wierszyki Szymborskiej. Nie wiem czemu, ale te kreski, tuszu czarne pręty pną się ku sufitowi nieba jak kraty, zamykają mnie w klatce języka, banałów. Ale miło zajmować się światem drukowanym, pochodem liter - paciorków, które nakłuwają się na nylonową żyłkę i układają w ogonek, kolejkę do przeczytania, teraz wolne i będę kosztował smaku bibliotecznych pyłów. Słowo trwalsze od spiżu. Pozdrowienia, Michał.

"Twierdzą mieszkańcy wioski Jurgów,

że się wywodzą od Habsburgów,

a ściślej mówiąc od Rudolfa,

który z ludnością grał tu w golfa.

Cóż to za żer dla dramaturgów!"


"Tutaj spoczywa Krzysztof Przywsza,

a tuż przy Przywszy żona bywsza.

Jak widać z porównania dat,

te zgony dzieli kilka lat -

nieboszczka dłużej była żywsza."

"Kto powiedział, że Moskale

Są to bracia dla Lechitów,

Temu pierwszy w łeb wypalę

Przed kościołem Karmelitów."

"Kto powiedział, że Japońce

rozmawiają przy herbacie,

temu utnę wszystkie końce

w szczebrzeszyńskiej kolegiacie."

"Lepiej mieć horyzont wąski,

niż zamawiać tu zakąski."

"Lepiej nająć się na hycla,

niż napocząć tego sznycla."

"Od sherry nogi czterry.

Od brandy swędzenie wszędy.

Od martini potencja mini. "

"Miast okradać krowę z mleka,

dój bliskiego ci człowieka."

"Przedłuż szczurom żywot krótki,

powyjadaj z kątów trutki."

"Nie męcz aptek i lekarza,

sam znajdź drogę do cmentarza."
Avatar użytkownika
micluk
 
Posty: 68
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 14:55
Lokalizacja: Bia

Postprzez Krystyna Janda Pn, 27.06.2005 20:40

Słodkie...dziękuję. To siedzienie przy listach od państwa to moja wielka pociecha. Same prezenty.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja



cron