Co KJ robiła w ostatnim rzędzie... :))

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Co KJ robiła w ostatnim rzędzie... :))

Postprzez agnusek Wt, 28.06.2005 11:55

W najnowszym "Przekroju" ("Oko na kino"):

"Kiedy Starachowice nie kojarzyły się jeszcze z aferami i zepsutą kiełbasą, ale z fabryką ciężarówek i miejscem urodzenia Krystyny Jandy, było tam kino Star.
Niezbyt urodziwe ani przytulne, ale mało komu to przeszkadzało.
Najbardziej oblegany ostatni rząd foteli nazywano niekiedy rzędem Jandy.
Według miejscowej plotki Janda tak się tam całowała, że prawie go wywróciła.
Później wszystkie pary chciały jej dorównać.
- Całowałam się nie w Starachowicach, tylko w Teatrze Narodowym, a rzędu wcale nie przewróciliśmy- prostuje Krystyna Janda."

I dalej: "Ja jestem po drugiej stronie ekranu, więc mało mnie to dotyczy. A ludzie zawsze się całowali w kinach i pewnie nie przestaną- uspokaja Krsytyna Janda"
Avatar użytkownika
agnusek
 
Posty: 2551
Dołączył(a): N, 27.02.2005 20:38
Lokalizacja: cudne manowce

Postprzez Krystyna Janda Śr, 29.06.2005 20:24

tak, tak , słyszałam o tym....jak się tak całują na oślep i tak zapamiętanie dziś zazdroszę....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja