Dotknięcia muzy...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Dotknięcia muzy...

Postprzez ziutka Cz, 30.06.2005 18:07

Czasem opisuje Pani swoje dni, ich blaski i cienie. Ja dzis też piszę o swoim dniu. Kochana Kaszanko i droga Pani KJ dobrze wiadomo, że kobieta ma czasem ciękie dni. Łączy nas to, że spotykamy się czasem na tej stronie, choć różni pewnie nas wszystko może światopogląd, poglądy polityczne, status materialny , wykształcenie ( ja np. mam doktorat, ale to o niczym nie świadczy) a mimo to czytamy siebie z życzliwością . I to mnie pociesza , to jest fajne. Choć dziś mnie szlak trafiał, ale cóż wytrzymam. Życzę dobrych starć, dobrych pomysłów i dotknięć muzy.

Ziutka
Avatar użytkownika
ziutka
 
Posty: 96
Dołączył(a): Pt, 03.06.2005 19:30
Lokalizacja: z daleka

Postprzez Krystyna Janda Wt, 05.07.2005 21:28

No więc jak najwiecej dobrych dni....nie mam doktoratu i pieniedzy też....szczególnie teraz....
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja