takie zabawki na rozweselenie dostaję pocztą....

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

takie zabawki na rozweselenie dostaję pocztą....

Postprzez Krystyna Janda Pn, 11.07.2005 21:37

• - Mamy kręcić - pytają reżysera kamerzyści.
- Nie, pokazujcie prawdę!
• Dziewiczość lasu świadczy o impotencji wiatru.
• Człowiek rodzi się mądry a potem idzie do szkoły.
• Nie toleruję nietolerancji.
• Gdzie dwóch się bije tam korzysta ... dentysta.
• Nie obgryzaj paznokci - Wenus z Milo też tak zaczynała.
• Ciąża kobiet jest niczym w porównaniu z moim zatwardzeniem.
• Po co są rzeki? - Żeby się nie kurzyło jak statek hamuje.
• Proście a będziecie prości.
• Wszyscy myślą tylko o sobie, tylko ja myślę o mnie.
• Stworzyłeś mnie Boże boś chciał, a ja żyję, bo muszę.
• Będę księdzem jak mój ojciec.
• Przeszedłem sam siebie. Chodnik.
• Tam za lasem widać trupa, w słońcu błyszczy jego ...głowa bo to era atomowa.
• Mniejsza ilość zębów zwiększa swobodę języka.
• ¦mierć samobójcom!
• Dopóty dzban wodę nosi, dopóki nie założą wodociągu.
• Gdzie diabeł nie może tam mówi dobranoc.
• Znam twoich rodziców. Fajni faceci.
• Starzy są jak nietoperze: głuche, ślepe i się czepiają.
• Wszyscy wychodzą, reszta zostaje.
• Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową.
• Autobus to brzmi tłumnie.
• Chodzenie po bagnach wciąga.
• Piva i pacierza nie odmawiam.
• Jak sobie pościelisz... to mnie zawołaj.
• Gdy ktoś ma pecha i zmartwień kupę, może złamać rękę podcierając d...
• Lepiej mieć tasiemca niż żadnego życia wewnętrznego.
• Nie licz na ojca, zrób się sam.
• Nie pal papierosów. Pal licho.
• Przebiłeś głową mur, świetnie, jesteś w następnej celi.
• Przy życiu trzyma mnie myśl, że już długo nie pożyję.
• Jedyne co mnie tu trzyma to grawitacja.
• Raz na wozie, raz nawozem.
• Sikając z wiatrem idziesz na łatwiznę.
• Prawdziwy turysta z mydła nie korzysta. Tylko w dżemie siła drzemie.
• Tu nie wojsko, tu trzeba myśleć.
• U kobiety nie są ważne nogi, tylko serce, które bije pomiędzy nimi.
* Umarli żyją krócej.

- Coście kumie tacy ponurzy? - pyta włościanin sąsiada.
- A, syn mi się urodził.
- Hmmm (???) Jak mu dacie?
- Ludwik.
- Łomatko, a czemu tak?
- Bo czternasty.



* * * * *

Chłoptaś, powiedzmy Roman dobiera się do dziewczyny. Ostro.
- Ej, nie chcę... nie chcę! Czy nie możemy po prostu zostać przyjaciółmi?
- Przyjaciółmi powiadasz? OK, to ty idź do nocnego po wódkę, a ja zamówię
dziwki na wieczór.



* * * * *

Dziadek na łożu śmierci woła wnuczka:
- Wnusiu zakopałem skarb
- Gdzie dziadku?
- W ziemi
- Dokładniej dziadku ,dokładniej!
- Ziemia to trzecia planeta od słońca...



* * * * *

Pewien mężczyzna przyszedł na policję i nalegał na rozmowę z włamywaczem,
który dzień wcześniej obrabował jego dom.
- Ależ my doskonale sobie z nim dajemy radę, już wskazał miejsce ukrycia
łupu - powstrzymuje go policjant
- Ale mi nie o to chodzi... ja tylko chcę go zapytać jak on wszedł do mojego
domu nie budząc mojej żony... mi się to nie udało ani razu w ciągu 15-stu
lat...



* * * * *

Gość w restauracji wyciera talerz serwetką:
- Proszę pana u nas są czyste talerze! - woła kelner - Proszę nam nie
brudzić serwetek!



* * * * *

- Jeżeli mi odmówisz, umrę. - powiedział on.
Ona mu odmówiła, umarł... po siedemdziesięciu pięciu latach szczęśliwego
życia ...


* * * * *

Polowanie na kaczki. Dwóch myśliwych siedzi na skraju lasu. W pewnym
momencie zza lasu ukazuje się nisko lecący klucz kaczek. Jeden z myśliwych
składa się do strzału, drugi powstrzymuje go:
- Nie strzelaj, zobacz jak nisko lecą, jak będą nad nami rzucimy w nie psem!
- Faktycznie, niezła myśl, zaoszczędzi się na naboju...
W pobliskim polu kukurydzy leży dwóch przyczadzonych narkomanów. Widząc lecącego psa jeden mówi leniwie do drugiego:
- Widzisz, a mówiłeś, że po kukurydzy nie ma fazy...
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek

Powrót do Korespondencja