przez GrejSowa Pt, 07.10.2005 00:02
Good ladies and evening gentlemen!!! ;-))))))))))))))))))
Chce mi się straaaaasznie spać. Przed snem piszę do Was, to mi się na pewno zachce jeszcze bardziej, a wtedy sen murowany. Nudzi mi się. Będę nudzić. Na nudności najlepszy aviomarin. Bierzcie już teraz. Spokojnie, dla wszystkich wystarczy. ¦ciana, Ty weź od razu pięć sztuk.
Maga!! Szczęśliwego rozwiązania!!! Wdech, wydech. Koniec cytatu. Pozdrów Matkę Naturę. Groszkowi, jak tylko się wygramoli, to ucałuj stópki od Ciotki Grejs. KO-NIECZ-NIE!!! Ciotka Grejs ma fioła, co ja mówię - --pi-- na punkcie stópek!!! Czekam na foto!!! Wyczyszczę monitor przy okazji!!
OlaB - wiesz, co? wiesz, co? Z Tobą to się umawiać, Dzizys. Szczekałam na Ciebie wtedy na gg...po nocy, tak jak mi kazałaś, bałam się nawet trochę...to znaczy tej nocy, bo nie Ciebie przecież, no, to co ja poradzę, że Ty wolałaś w tym czasie szaleć z kotem, co? ;-)))) Toż pewno, że żyję!! Nic się nie martw, złego diabli nie biorą! Ale co to za życie, mówię Ci ;-))) Ta ¦ciana mnie wykończy, jaki to zajzajer i zakapior, uwierzysz?? Ale dzięki za troskę, przynajmniej Ciebie chociaż obchodzę, a do tego ¦ciana właśnie zakłada rękawicę, bokserka jedna...mam nadzieję, że jak wyjdzie, to ja już będę spać. No, chyba śpiącego to nie idzie rąbnąć, co? Jak Ty myślisz...? Emalia już się suszy, wraz z załącznikami pojedzie do Ciebie w weekend. Pozdrawiam Cię i ściskam w pasie!!!
Ty, Emcia, a od kiedy to ja dla Ciebie jestem "Kotek", co??? Czy my piłyśmy brudzia? Tfu, kocia? Nie wiesz o co chodzi z tym kinem, czy udajesz tak tylko? Dzizys, jak Ty niczego nie rozumiesz...No, przecież nie pamiętasz...? Na kino to ja czasem od ¦ciany dostaję, ale nie żeby tak dbała o mój rozwój kulturalny, coś Ty!! Ona ma to głęboko w gzymsie, mówię Ci. To tylko chodzi o ekhm, ekhm...A ja po prostu czasem nie mam ochoty na kino...to se pójdę do szałasu, a za tak zaoszczędzone pieniążki kupię piwa we szkle i się urżnę na to konto, że mnie to już nikt nie chce...takie to życie jest. Widzisz, mnie to już tylko ten szałas z patyków się ostał...no, nie licząc piwa, oczywiście...A Ty myślałaś, że te patyki to na podpałkę?? Czy chodzi Ci o stos?? Kurna, nie znałam Cię od tej strony...
A o upilnowaniu ¦ciany to ja już nie raz pisałam, że to niewykonalne jest po prostu...Ona za szybko zapiernicza...monitoring nawet za nią nie nadąża, smugi tylko widać...¦ciana Struś vel Pędziwiatr, albo raczej Pędzitornado. O, to dobre jest!!! Aaaaa, i niczego nie będę ze ¦cianą ćwiczyć w Kredensie, nie licz na to. Wymyśl coś innego. Może podchwycę. A może i nie. Ty się mnie pytasz od czego ja jestem w Kredensie?? A ¦ciany się zapytaj! (P.S. daj mi potem znać, dobra, dobrze by było wiedzieć...)
Teraz piszę do największej ¦cianoholiczki w HP!. Ale do kogo ja to w ogóle piszę?? Miejsce ¦cianoholika jest przecież na robocie, a Ty tu człowieku (Grejs też człowiek) zdychaj i radź se sam! ¦cianulka, melduję posłusznie, że sekretariat otwarty. Aż zrobił się przeciąg. Coś by się przydało zamknąć. Jak myślisz, co? Nie czepiaj się mnie, ma być "stantmenka", nie udawaj, że nie wiesz. Mówi Ci coś Riczard Barton? Nnnno!! Resztę paniała bardzo dobrze, przecież od dawna trąbisz, że najwięcej przyjemności czerpiesz z tłuczenia pod stołem biednej i Bogu ducha winnej Grejs. Innym to tylko miodzisz i miodzisz, ja to już się w ogóle dla Ciebie nie liczę!!! Na usta odruchowo się ciśnie "Fajna jesteś, wiesz", tak się tego obkułam, od ustawicznego powtarzania, no ale dziewczyny od razu pomyślą, że ja masochistka jakaś jestem, jak nic..Więc odruch poskramiam. Niech se śpi. A o co chodzi z tą łapą na zgodę? Czy ja miałam się za coś na Ciebie obrazić i przegapiłam okazję? Dzizys, znowu mi refleks zwalnia..Wszystko przez Ciebie...Izabellę R też uwielbiam, za to samo. Jak raz przypomina mi mnie samą! To jak tak mówisz, to jakbyś do mnie mówiła. Fajna jesteś, wiesz?
No, i na koniec muszę, po prostu muszę się za przeproszeniem ustosunkować do tych pozycji...o których wypisujesz. Ale się wkurzyłam!!! Jestem starej daty? Też mi odkrycie, jak Ci powiedziałam, kiedy się urodziłam!! Żadnych książek o tym KA-SA-MU...KA-TA-SU...Dzizys, co to kurna jest???? Ale i tak mi nie podrzucaj i nie próbuj organizować tajnych kompletów z seksu, dobra? "Ja za seksem to nie przepadam. Przereklamowana sprawa! Żebyś ty ¦ciana wiedziała, ile to jest stękaniny! Kotłowaniny! I co się z tego ma?" Teoria teorią, a praktyka czyni mistrza, co nie? Książki i tak pierdyknę na bok, szkoda zachodu. Jak taka jesteś mądra, Miss Frojd, to mi zademonstruj!! Wtedy to od razu pokapuję co i jak. Niech mam z Ciebie jakiś pożytek wreszcie. Przecież mówiłam nie raz, że życia się od Ciebie uczę. Ale nie na mnie, Dzizys, NIE NA MNIE!!! PRECZ Z ŁAPAMI!!! Nie o to mi się rozchodzi przecież. Tak se pomyślałam, że jeśli Ty masz u siebie rozkładany, dmuchany ring bokserski, to musisz, no po prostu kurna MU-SISZ mieć dmuchany...ekhm, ekhm ;-)))) No, to dawaj, siedzę już gotowa, rozwalona w fotelu, piwko, czipsy i te sprawy, i czekam na szoł!! No, dawaj, nię krępuj się. Pomyśl, że dla mojego dobra to robisz. Może i mną się kiedy jakiś Ocean zainteresuje, albo chociaż stawik, dobre i to...niech wiem wtedy jak zrobić, żeby mieć frojdę, tfu, frajdę. No, dawaj. Już się nie mogę doczekać!!! "¦ciana! Chciałabyś mieć orgazm?! Nie wstydź się! Każdy by chciał!!"
Magistry, doktory..Dzizys, przestań mi tu ciągle wymachiwać tymy dyplomamy, bo już i tak cug jest w Kredensie dostateczny. Już przecież wszyscy od zarania dziejów wiedzą, żeś Ty utytłana, tfu, utytułowana jak mało kto. Aż dziw, że Ci Nobla jeszcze nie dali. Bajzel pewnie mają w papierach. I zapamiętaj sobie, że najlepszy klon jest z Polska. Twój Osobisty Klon, czyli TOK. Made in Poland. Number one!!
Czapkę zabieraj z podłogi bo dymi i śmierdzi, nie lubię jak się wełna pali..mdli mnie...a aviomarin się skończył. Dziewczynom rozdałam. 5 tabletek poszło do Ciebie.
"Kolej na Grejs" - przedni dowcip, uśmiałam się jak Grejs. Te futra od Ciebie to mi się już w szafie nie mieszczą. Wyprzedaż jaką zrobię, czy co, albo na aukcję wystawię. A za zarobione pieniądze pojadę w podróż dookoła Kredensu i nazad. Jak sądzisz, w którą stronę będzie szybciej?
Nie chce Ci się żyć? To mi też nie. Albo się kredensujemy, albo nie. Tak uważam. Amen. Ale wiesz, co? Mnie to się trochę chce. Mam tu coś dla Ciebie, może i Tobie się zachce..Dzizys, co ja się z Tobą mam...Ty zobacz która godzina!!!
---------------------------------------------------------------------------------
THE NIGHTINGALE - sł. David Lynch; muz. Angelo Badalamenti
The nightingale
It said to me
There is a love
meant for me
The nightingale
It flew to me
And told me
That it found my love.
He said one day
I'll meet you
Our hearts will fly
With the nightingale.
The nightingale
He told me
One day
You will be with me.
The nightingale
Said he knew
That your love
Would find my love one day
My heart flies
With the nightingale
Through the night
All across the world.
I long to see you
To touch you
To love you
Forever more.
-------------------------------------------
P.S. Nie ma za co...