Wielkie dzięki!!!

[Tamara]

Witam!! Nie myślałam,że znajdzie Pani czas na pisanie.Przeczytałam post p.Blocha a sztuce "UCHO".Nie mogę być w Warszawie.Ale wiem o wojnie w byłej Jugosławii prawie wszystko.Mąż był na tej wojnie w 1993 roku.Był w Sarajewie,Dworze srebrenicy i w mniejszych miejscowościach.Przeżywałam z nim to wszystko.Oczywiście był tylko obserwatorem z ONz,nie walczył z bronią.Ten naród jest nam bardzo bliski.Pomagaliśmy chociaż tak ,że jak mąż przyjeżdżał do Polski ,to zabierał ubrania ,zabawki co sie dało dla dzieci.Tyle mąż przeżył w tm czasie ,nawet teraz czyta w języku chorwackim .Myślę ,że też bardzo byśmy przeżywali oglądając ten spektakl.Pozdrawiamy serdecznie i jak będzie możliwość to na pewno przyjedziemy i obejrzymy.Przysyłam dużego przytulaka(to takie nasze powiedzenie z córką ,która jest daleko i wtedy jest nam ciepło w serduszkach)Pa.

[Krystyna Janda]

Zapraszam najserdeczniej i pozdrawiam Wszystkich Państwa Troje....wymienionych w liście...