Tylko jedno małe pytanko...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Tylko jedno małe pytanko...

Postprzez tori So, 03.12.2005 00:00

Witam serdecznie i gorąco pozdrawiam...Gratuluję teatu..przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale ostatnio nie mam na nic czasu...Pani ma teatr, a ja od października pierwszy rok studiów..na polonistyce..i ostatnio nic nie robię tylko czytam...Niekoniecznie to co mi się podoba<blee>..Teraz jestem na etapie 'Eneidy"...ale zapowiada się nawet ciekawie:))...Nio, ale nie o tym miałam...kurcze..bo straszna ze mnie gaduła jest ;-) a przecież zgodnie z zapowiedzią w temacie miałam tylko jedno małe pytanko :) Widzi Pani, normalnie nie mozna mi wierzyć :)) Dobrze..Przechodzę do pytania..Czy potrafi mi Pani odpowiedzieć na pytanie : Co zrobić kiedy konieczność istnienia jest nie do zniesienia?
Pozdrawiam z całego serca i wracam do Eneidy :))
Avatar użytkownika
tori
 
Posty: 17
Dołączył(a): So, 10.09.2005 20:31
Lokalizacja: Zgierz

Postprzez Krystyna Janda So, 03.12.2005 05:31

Istnieć i wierzyć.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja