Kasiu jesteś wielka

[Magnolia]

Kasiu jesteś wielka
"Badania terenowe nad ukraińskim seksem" w reż. Małgorzaty Szumowskiej w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze DKN w Fakcie.

«Widzom warszawskiego teatru Polonia zapiera dech, kiedy na ich oczach Figura bierze prysznic.

W Teatrze Polonia w Warszawie panuje przyjemny półmrok. Na scenę wolnym krokiem wkracza aktorka. Wchodzi do umocowanej w rogu sali kabiny prysznicowej. Odkręca wodę. Za chwilę wychodzi spod prysznica i zaczyna się przebierać. Kiedy oczom widzów ukazują się jej wdzięki - najpierw pupa, a później obfity biust - wiadomo już, o kogo chodzi. To jedna z największych polskich aktorek Katarzyna Figura (42 l.)! Bilety na monodram wspaniałej polskiej artystki wyprzedane są już od dawna. Na sztukę nie sposób się dopchać! Nam się to udało. Czytelnikom Faktu prezentujemy najbardziej smakowite kąski i przedstawienia.

W "Badaniach terenowych nad ukraińskim seksem" Figura ukraińską emigrantkę, która rozpaczliwie tęskni za swoim ukochanym. Z zapamiętaniem rozprawia przy tym o najintymniejszych szczegółach z ich życia erotycznego. Figura jako aktorka jest rewelacyjna! A jako kobieta jest niezwykle zmysłowa.

A "Badania terenowe nad ukraińskim seksem" to również teatralne badania nad seksapilem aktorki. Kiedy Figura wskakuje na fotel ginekologiczny i wyprawia na nim seksowne harce, dosłownie nie sposób odwrócić od niej wzroku. Wypełniona po brzegi widownia wpatruje się w nią jak zaczarowana. Ale największe skupienie na sali panuje na początku przedstawienia. Wtedy, gdy Kasia Figura pokazuje się widzom w pełnej krasie, na widowni panuje cisza jak makiem zasiał. Ci, którzy pamiętają Figurę z jej rewelacyjnej roli w "Pociągu do Hollywood" mogą z łatwością zauważyć, że choć od czasu, gdy zagrała pamiętną scenę w jeziorze, upłynęło już 19 lat, gwiazda nie zmieniła się ani trochę. No, może oprócz tego, że dziś jest jeszcze większą aktorką niż kiedyś!»

"Kasiu jesteś wielka"
DKN
Fakt nr 62/14.03
15-03-2006

[Krystyna Janda]

To bardzo nieprzyjemne sprawa z tym tekstemw Fakcie i z tym zdjęciem zrobionym z ukrycia. Jest nam przykro, Kasi jeszcze bardziej.