Dopóki...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Dopóki...

Postprzez ajtra So, 20.05.2006 14:29

Pani Krystyno, dopóki człowiek płacze nad sobą, nie jest źle.
Ale jeśli zaczyna się śmiać, zamiast płakać, jest tragicznie...
Z tej drogi, na której Pani już jest, odwrotu nie ma. Nawet GPS powiedziałby to Pani.
Życzę Pani wytrwałości, i wierzę w Panią. Zawsze wierzyłam.
Alina B., z Wrocławia
ajtra
 
Posty: 63
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 09:51
Lokalizacja: www.mybook.pl/6/0/bid/23

Postprzez Krystyna Janda N, 21.05.2006 06:06

Zawsze sie z siebie smiałam. Od poczatku więc było tragicznie. Serdeczności.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja



cron