Kubel zimnej wody!

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Kubel zimnej wody!

Postprzez Magdalena alias Valentine N, 09.07.2006 23:41

...kubel zimnej wody wylal mi sie na glowe...
Czy mialas droga, inspirujaca Krysiu podczas szkoly teatralnej taka sytuacje, ze jeden nauczyciel widzial w Tobie geniusza, a drugi twierdzil, ze do niczego sie nie nadajesz i masz mase do zrobienia?
Przerasta mnie czasem ten swiatek, w ktorym ludzie sobie biora do tego prawo wmawiac Ci, ze inaczej sie gra, ze mozna miec za duzo emocji, ekspresji. Ludzie, ktorzy maja patent na prawde, na sztuke, na to ile tego talentu masz. Wywaza go, wymierza.
Pisze o sobie. I ani zachwyty, ani potepianie w czambul mnie nie zadawalaja. Zaprowadza to we mnie taki chaos!
No i latwo sie mowi "nie poddawaj sie, chrzan to co mowia inni"

ALE czy mozna sie nauczyc chrzanic... i robic swoje? Juz czwarta noc po wylanym kuble, a ja wciaz o tym snie.
Oj ciezka jest ta droga do aktorstwa, ciezka. Oj potrafia inni zycie uprzykrzyc, potrafia.

Mimo tego pozdrawiam wakacyjnie.

Ah.. widzialam dzisiaj w parku lisa minal mnie w odleglosci 2 metrow. Wolalam go jak psa, zwyklym gwizdem i pocmokiwaniem. Skubaniec wrocil sie i przygladal jak jakiejs wariatce. Potem zorientowal, ze nic mu nie mam poza gwizdami do zaoferowania i sobie poszedl.
Takie tu ufne te "niemieckie" lisy :-)

I obiecuje - bo spotaknie lisa w tym parku, nie jest wyjatkiem - nastepnym razem nagram skubanca na kamere i wysle.

Pa

Magdalena alias V.
Avatar użytkownika
Magdalena alias Valentine
 
Posty: 24
Dołączył(a): Cz, 12.05.2005 23:02
Lokalizacja: Berlin

Postprzez Krystyna Janda Pn, 10.07.2006 11:52

Jedni zachwyceni drudzy pogardzają, to jest na pewno dobry początek. A jak sie chce podobać wszystkim ląduje się w orkiestrze. Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja