chyba się prostuje

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

chyba się prostuje

Postprzez BeataR So, 22.07.2006 08:43

Pani Krysiu,
Wydaje mi się, że wszystko powoli wychodzi na prostą.
Pani jest w emocjach, to zrozumiałe ale przez to widzi Pani tę rzeczywistość trochę inaczej. Ja dzisiaj przejrzałam prasę i opinie (różne w internecie) i konstatuję, że: (1) wszystko co się pisze ma atmosferę przychylności i zrozumienia dla Pani (2) wszystkie komentarze czytelników zdecydowanie wspierają Pani punkt widzenia (3) nie znalazłam ani jednego słowa poparcia dla wspólnoty, (4) władze są po stronie Teatru i wykazują zaangażowanie, zeby go wspierać. I dobrze. Taka jest percepcja tej sytuacji przez ludzi. Może więc pod naciskiem opinii publicznej wspólnota się opamięta. Nie wiem co było przedmiotem negocjacji ze wspólnotą wczoraj wieczorem, ale chyba ich bojowe nastroje osłbły, bo są gotowi do rozmów z burmistrze. Do poniedziałku te emocje jeszcze pewnie osłbną, a sądzę, zę pod wpływem opinii publicznej członkowie wspólnoty zobaczą też inną perspektywę. Zresztą, moim zdaniem tacy ludzie jak sąsiedzi teatru, są wojownikami, jeśli mają poparcie, a słbną pod naporem opinii. Jeśli jeszcze byloby możliwe, żeby jacyś współmieszkańcy opowiedzieli się za Panią to byłoby cudnie, bo wytrąciłoby im ostatnie oręże (poczucie o wspólnej misji) z rąk.
Myślę, że my powinniśmy jak najwięcej pisać w różne miejsca, żeby o sprawie było głośno i żeby wywołać święte oburzenie, które jest zresztą najprawdziwszą prawdą.
Jest lepie, a będzie dobrze. Tak to wygląda z mojej perspektywy.
Trzymam nieustannie kciuki
Beata
BeataR
 
Posty: 7
Dołączył(a): Pt, 21.07.2006 15:18
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Krystyna Janda N, 23.07.2006 09:56

Dziękuję bardzo.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja