Pijana matka...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pijana matka...

Postprzez Joanna Śr, 02.08.2006 22:22

Taka myśl nie daje mi spokoju, na cóż mogła tak wdzięczna za pomoc matka wspaniałomyślnie i rozsądnie wydać B E C I K O W E ???!!!!!!!!!
Coraz więcej i bardziej absurdalnych nowych decyzji w moim ukochanym kraju (kraju gdzie moja rodzina 62 lata temu znajdowała się po obu stronach Wisły; gdzie potem dwie rodziny z odmiennymi rodowodami AK i PZPR potrafiły znaleźć wspólny język, wspólne życie, wspólne dzieci, wspólny cel, pomoc i szacunek).

Czekam dna, aby się od niego odbić... Potem będzie lepiej


Samego dobrego,
Joanna
Joanna
 
Posty: 9
Dołączył(a): N, 27.02.2005 21:13
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krystyna Janda Cz, 03.08.2006 03:33

Podobno lepiej już było. Organizujmy grupy wsparcia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja