Pieśń kumaka!

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Pieśń kumaka!

Postprzez *A* Cz, 07.09.2006 17:16

"ALEKSANDRA:Połóż się!
ALEX:Już tak dawno nie byłem w łóżku z kobietą...
ALEKSANDRA:Nie bój się. Chcę tylko koło ciebie poleżeć."

"ALEX:Moja kochana, złota złotniczko! Kupiłem komputer!
Zmuszasz mniedo rzeczy absurdalnych:na starość mam być|biznesmenem i informatykiem? ''Szaleństwo'' to jest motto ostatnich dni!
Może jest jakiś sens w tym szaleństwie?
ALEKSANDRA: Mój ukochany profesorku! O jakiej ty starości mówisz?! Jesteśmy piękni, młodzi i wolni! Jeżeli upadł berliński mur -to wszystko jest możliwe.
Twoja ukochana złotniczka''

"ALEX: Cholera jasna jak ta młodzież to robi?
ALEKSANDRA: Mają większe samochody.
W tym momencie tuż obok rozlega się głos KUMAKA. Otwierają drzwi samochodu.
ALEKSANDRA (do Kumaka): Poszedł stąd!
ALEX: Nie, to kumak!
ALEKSANDRA: No i co z tego?
ALEX: Kochanie... on wróży... przyszłość...
ALEKSANDRA: Pruskie zabobony...
Aleksandra zamyka drzwi. I w tym momencie dzieje się rzecz niezwykła: kumak zaczyna śpiewać, jakś liryczną , romantyczną nutą...
ALEKSANDRA:Teraz mogę umrzeć.
ALEX: Teraz mogę żyć..."

"Wróżby kumaka"...szkoda że wcześniej nie przeczytałam książki!!!
Zobaczyłam film tak późno, bo wcześniej jakoś się nie złożyło, (brak czasu), a szkoda.
Piękny obraz miłości, bez hollywoodzkiego przesytu...
Ten film ma coś w sobie!
Pozdrawiam
*A*
 

Postprzez Krystyna Janda So, 09.09.2006 04:14

DZiękuję.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja