Teatr Pani widze ogromny...

[Brzoza]

...z wymarzona, gleboka scena, na ktorej beda sie dzialy rzeczy ciekawe i piekne na pewno! Zwyciezyl rozsadek, a przede wszystko litera prawa, bo skoro wspolnota nie miala praw do tego skrawka ziemi tylko miasto, to decyzja mogla byc tylko jedna, na korzysc Teatru Polonia a tym samym i jego widzow. Bardzo ciesze sie, ze teraz moze Pani kontynuowac przygotowania do premierowego spektaklu na duzej scenie bez dodatkowego zdenerwowania, to bedzie na pewno wydarzenie sezonu. Szkoda tylko, ze jestem daleko i nie moge sie wybrac do Teatru, ale nadrobie to w przyszlym roku, kiedy bede w Polsce na urlopie. Na razie dopinguje i kibicuje Pani zamiarom i planom na tej stronie internetowej zagladajac tu kazdego dnia, bo to kopalnia wiedzy o Polsce, o ludziach i roznych emocjach, wrazeniach z mojej ojczyzny, jaka by ona nie byla to jednak za nia tesknie! A tak na marginesie mam pytanie: czy jest dostepny tekst wydrukowanego programu do Shirley Valentine w sieci? Bylam na tym spektaklu w Polonii kiedy jeszcze go nie bylo, a ciekawa jestem jego zawartosci. Pozdrawiam Pania serdecznie, Brzoza

[Krystyna Janda]

Nie , nie am tego programu w sieci , bo inaczej by się chyba nie sprzedawał. Pozdrawiam.