www.krystynajanda.pl

przez **ness** Śr, 25.10.2006 14:17

Moje dzielne dziewczyny, jestem z Was taka dumna! polecam Was Niebieskiemu Ordynatorowi!
Skandynawska, pamiętaj co mi w głowę kładłaś- dobre myśli!
I Wy wszystkie też!
Buziaki!

przez **Skandynawska** Śr, 25.10.2006 15:32

Ness staram się.

przez **Rfechner** Śr, 25.10.2006 17:01

Kasiu tez trzymalam kciuki ,ciezko sie zastanawialam za co ? ale trzymalam i za Skandynawska tez Dziewczyny ci sie porobilo? Pozdrawiam was wszystkich goraco

przez **Agniś** Śr, 25.10.2006 17:54

Neska - i jak tam - poszło do druku ??

Kasieńko - i jak ?? Tzn. wiem że trzeba czekać na wyniki ale jak sie poczuwasz ??

A co do mnie to poszłam do lekarza z błachostka, zrobił USG i okazało się że coś nie tak, ale to może tylko pęcheżyk - poczekam miesiąc - dwa , zrobie badanie i się okaże ...

Prawo serii ?? ....

Ale jakos mi nie teges .... tąpnęło mnie ...

przez **kol-ka1** Śr, 25.10.2006 18:03

Dziekuje za te wszystkie trzymane kciuki tutaj na forum i poza nim.
No więc tak:
7 lat temu po wizycie u dentysty, zrobiła mi sie jakaś paskuda w kacie zuchwy. Bolał mnie ten ząb wiec myslałam, że to węzeł. I sobie pozwoliłam zwlekać z tym. Za każdym razem kiedy byłam u dentysty - ciotki, ona mnie namawiała, zeby cos z tym zrobić.
Nie przeszkadzalo, wiec nie miałam motywacji....
W końcu w te wakacje ciotka powiedziała, że to nie węzeł, bo przeswietlenie pokazało, że nie. Chirurg szczękowy potwierdził, skłaniajac sie w stronę slinianki.
Więc USG. Wykazało, ze ani węzeł, ani slinianka.
Więc biopsja, która miałam dzisiaj, której bałam sie potwornie mimo zapewnien dobrych ludzi, ze nie boli itd, itp.
Wynik wstępny - gęsta torbiel ze znakiem zapytania.
Wynik za 10 dni.
Chociaz mniej, to jednak nadal sie boję. Ale bez histerii. Na pewno to nic takiego, a nawet jesli, to przeciez moge tu liczyc na wsparcie. No nie?
Pozdrówki.

Ps. Nessi, poniuchaj se balsamu.....he, he, he.

przez **Rfechner** Śr, 25.10.2006 19:17

Dziewczyny ,! Donosze zem smutna jak zbity pies .Dzisiaj wizyta na cmentarzu 3 groby w tym jeden najbardziej dla mnie wazny.mojej Mamy . W sprawach o ktorych pisalam bez zmian Tutaj tez .optymizmem nie powiewa chociaz bardzo sie staramy aby byl No sorki dziewczyny ...nie czas i nie miejce Pozdrowka dla was

przez **ness** Śr, 25.10.2006 19:31

Kaśka, dobrze zrobiłaś, że się za to wzięłaś. Oby wszystko okazało się hałasem o nic.
Tak samo u Agniś. Skandynawska jest pociąg pod specjalnym nadzorem, badać się musi. Rozumiem, że to całę czekanie jest wkur..tiiiiiiiiiiiiiiiiiiiit!!!
Całą duszą jestem z Wami.
Program pójdzie do druku jutro, bo jeszcze rano ostatnie korekty. Dziś prowadziłam prace z domu sprzed kompa i za pomocą telefonu, nie miałam siły jakoś na więcej. Szefuńcio szlaja się po czeskich pagórkach, a bez niego to jakos to wszystko takie rozlezione...

Reniu! może miniemy się gdzieś w Zaduszki na Cmentarzu? kto wie? ¦ciskam!

przez **Maga** Śr, 25.10.2006 22:17

Ness chciałam napisać do Ciebie już dawno.
Podziwiam Cię za odwagę, szczerość i wierzę, że będzie wszystko dobrze. Pokonasz go!
Twój wpis zapoczątkował niesamowity łańcuch, zmobilizował inne dziewczyny do badań.
Trzymam kciuki za Ciebie, za resztę dziewczyn. Jesteście dzielne!
W życiu najważniejsze jest zdrowie.

Ciepło pozdrawiam
Maga z Gorzowa Wlkp.:-)

przez **Ola B.** Cz, 26.10.2006 06:07

Witajcie Kochane, trzymałam i trzymam mocno kciuki za Was moje Drogie Dziewczyny!!!
Agniś, Ness, Skandynawska, Kasiu...bądźcie dzielne!!!
Wczoraj ja tez umówiłam się na USG...niby to nic takiego, ale chyba jednak wolę sie upewnić, że (czy) wszystko w porządku...nie ukrywam, że zaczynam miec stracha...ale nie chce popełnić błędu mojej cioci i isc za późno...Ciocia to rodzina od strony Taty, a podobno większe zagrożenie jest, gdy to strona Mamy choruje...ale tak na prawdę to chyba marne pocieszenie...Macie racje, w chwili strachu zupełnie inaczej patrzymy na życie...więc ja dziś uśmiecham się inaczej bo z takim małym lękiem w sercu. Na badanie idę dopiero 8 listopada, więc ten stan potrwa jeszcze troche, ale uśmiecham się do Was, wiem, że w każdej chwili mogę Was tu znaleźć - powiedzieć co mi lezy na duszy!!
Pozdrawiam porannie i jeszcze zajrzę!

przez **Skandynawska** Cz, 26.10.2006 10:03

Dzis mam rezonans...wszystko wskazuje na złe, nie mam już siły, ale się staram. Wszystkich pozdrawiam.

przez **Ola B.** Cz, 26.10.2006 11:02

Skandynawska -przytulam Cie mocno do serducha i oddaje moje siły, bo musisz mieć siłe choćby nie wiem co!!!!
Duży Buziak!!

przez **Skandynawska** Cz, 26.10.2006 11:30

Po prostu nastąpiło zuzycie materiału i jestem juz zmęczona tym wszystkim, ale poradze sobie. Dziekuje dziewczyny!

przez **nie ma mnie** Cz, 26.10.2006 11:37

.... Skandynawska....
ciepłe myśli dla Ciebie i .... dużo sopockiego jodu :):):)

przez **kol-ka1** Cz, 26.10.2006 12:32

Heeejjjjjjj!Polko Skandynawska!!!Wszystkie tu jestesmy z Tobą!!!
Wszystkie myślimy tak samo: NA PEWNO BEDZIE WSZYSTKO DOBRZE!!!
Bo musi być!!!!
Pozdrawiam bardzo, bardzo cieplutko i trzymam kciuki.

przez **ness** Cz, 26.10.2006 13:30

Skandynawska, myślę o Tobie mocno i ciepło. Dawaj znać jakby co. W kazdej chwili możesz dryndnąć, pamiętaj!

przez **Skandynawska** Cz, 26.10.2006 15:40

Ness, chyba nie jestem taka otwarta jak Ty i zazdroszcze Ci tego. Nie potrafię tak o sobie mówić, nie potrafię wysyłać tego wszystkiego w przestrzeń:( Zrestzą chyba za każdym razem jest trudniej, trudniej, coraz trudniej. Dziekuję jednak za myśli, Tobie za nie nalezy się tym większe uznanie, bo powinnas teraz myśleć przede wszystkim o sobie Kochana. Jeśli chodzi o telefon, to ja mam nadzieje, ze Ty też pamiętasz?:)

przez **ness** Cz, 26.10.2006 16:33

Jasne!
Tobie i wszystkim polecam najnowsze ZWIERCIADŁO.
A to próbka...
http://www.zwierciadlo.pl/index.php?pid ... 6&numer=11

przez **ness** Cz, 26.10.2006 16:44

to zdjęcie przysłał mi kiedyś Kamil. dobrze mi ono robi.
Teraz dla Was-wszyscy czekający.

przez **Agniś** Cz, 26.10.2006 17:10

kufel znajomy .... ;-))

przez **ness** Cz, 26.10.2006 17:46

I fotel i płotek...

www.krystynajanda.pl

POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!