POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez kol-ka1 Pt, 22.12.2006 00:15

Złoto brudzi, jesli w organizmie siedzi jakies cos, co powoduje reakcje złota z wydzielinami skóry. Np, pot. Cos wydalasz z potem. Ale to nie dobrze. Albo farby, którymi malujesz kubki...... Mysle jednak, ze masz jakieś niedobory. Zrób dokładne badania krwi, bo jestes osłabiona i moze paru rzeczy brakować.
Jesli chodzi o prezenciki, ja bardzo chetnie. A to losowanie, to jak miałoby sie dokonać?
4 styczen, bardzo chetnie.
Pozdrawiam.
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

cd

Postprzez Małgośka Pt, 22.12.2006 00:36

Nesska juz cos wymysli z tym losowaniem...
Ja bede jutro dzwonic w sprawie dentysty na 4 i mysle ze od razu mozemy maly zlocik wtedy zrobic...
Buziaczki!
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez kol-ka1 Pt, 22.12.2006 17:46

Bardzo chetnie, bo uda mi sie jeszcze wykorzystac męża. Bo potem juz kicha. Wyjeżdża do roboty. Wiecie co? Mimo humoru w miare dobrego trza mi troszku wsparcia. Rozpaczliwie! Podeslijta cosik motywujacego, bo Nesska wyjechała juz niestety i nie czyta.
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

cd

Postprzez Małgośka Pt, 22.12.2006 18:22

Motywujacego? Postaram sie.
Otoz Eve siedzi wlasnie w ciasnym, przepelnionym (niestety) nieumytymi ludzmi, i w takich warunkach tlucze sie od 15.00 aby zdazyc na Wigilie do mamy! A bedzie dopiero jutro po poludniu!!!!! Wiec pomysl sobie Koleczko, jak ty masz dobrze!

Pomysl sobie tez, ze ja tutaj ani grzybkow, ani maku, ani sera kupic nie moge w zwziazku z tym odwolalam Wigilie w tym roku i robie tylko improwizacje na temat. Bedzie oplatek, sledz i pierniczki (kupione w Niemczech). Bedzie za to dluga telekonferencja z moimi rodzicami.... I sluchanie koled przy choince....

No i pamietaj, ze zaraz po nowym roku spotykamy sie na WIELKA kawe i moze jakiegos serniczka??? tego mi brajkuje tutaj najbardziej.

Glowa do gory, rybke smaz i podrzuc tutaj na Depresje!
A mlynek kawowy przepyszny!!!!!!!!
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez kol-ka1 Pt, 22.12.2006 18:40

Oj kochana Małgoś!!!Przyjeżdżaj juz dzisiaj do mnie! Będzie wszystko, i sledzik i barszczyk i rybka i kluski z makiem i pierozki z kapustą i na przekór wszystkim ruskie pierożki i kapustka z grochem i z grzybkami i makowiec...i co jeszcze tam sie da.
Jesli chodzi o brudasów, to spox, codziennie tak jeżdżę do pracy autobusem marki VOLVO, bez klimy(chociaz ja ma)!!!!!!Umarłam juz od smierdzieli z 1000 razy.
A my se na tym spotkaniu zaimprowizujemy po polsku, że az dym bedzie szedł " Na koncu korytarza". Duzy buziak i uscisk od serca.
Wiem,że inni maja duzo gorzej, ale mnie i tak dzisiaj w niektórych momentach smutek łapie, bo mysli krążą po dziwnych rewirach duszy.
Małgos, wszystkiego najlepsiejszego na te świeta.
Dziękuję!
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

cd

Postprzez Małgośka Pt, 22.12.2006 19:06

Kolka, te mysli bladzace po roznych rewirach duszy to jakas plaga chyba... Skupic sie nie mozna bo one zupelnie gdzie indziej niz cala reszta lacznie ze zdrowym rozsadkiem....

Ja wlasnie odkrylam ze nic w lodowce na obiad nie mam. Bedzie jajko sadzone z ziemniakami... Postnie, w koncu przed wigilia....
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez kol-ka1 Pt, 22.12.2006 20:46

I ze szpinakiem.., masz szpinak? Mniam!
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

Postprzez Ola B. Pt, 22.12.2006 23:02

Witajcie Kochane, wczoraj była biopsja, w tym guzku nie ma żadnego płynu, kobieta która ją robiła, była zdziwiona, najpierw ze to cos co ma nakłuć jest małe, a potem że nie ma płynu...?!...to chyba dobrze, ze nie ma, prawda?! Stwierdziła, ze to w takim układzie wygląda na włókniaka...po świętach ma być wynik! Więc cierpliwie bede czekać...
Kol-ka miałaś rację, biopsja nie boli, na igłę nie patrzyłam ale wogóle nie czułam ukucia...tylko, ze jak pierwszy raz nie znalazła płynu, to wkuła się 2 raz-tego też nie czułam, ale jak zaczęła sobie tam gmerać i się przebijać przez sciankę, to juz poczułam...no ale to nie jest taki ból, że go znieść nie można!!!- bo można!
Przepraszam, że dopiero dziś pisze i jedzcze o tak poźnej porze, ale wczoraj poźno wróciłam z Łodzi, a dziś po pracy szykowałam ¦więta!...
Martwię się o pierniczki, bo upiekłam w niedziele i jakoś jeszcze mało zmiękły...może uda im się do niedzieli!!...?!...
Małgosiu, gdyby była możliwość to bardzo chetnie podeślę Ci śledzika i kapustkę z grzybami i śliwkami suszonymi, którą robiłam na Wigilię!!!
Kol-ka a Ciebie przytulam i nie smutaj kochana...jak siedziałam na kortarzu szpitalnym przed pokojem -BIOPSJA CIENKOIGŁOWA- to przypomniało mi się zdanie "Igła to nie karabin- nie wystrzeli"...no i zaczęłam się śmiać- nerwy odpłynęły!!! BARDZO CI ZA NIE DZIEKUJE! 3maj się dzielnie!
Na świeta już wszytsko gotowe, jeszcze jutro tylko wytrzec kurze i poodkurzać, no i Swieta!!! I co najwazniejsze -ODPOCZYNEK!
sciskam Was najserdeczniej!
Buziaki:*
Avatar użytkownika
Ola B.
 
Posty: 1816
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:43
Lokalizacja: Kutno

Postprzez Agniś Pt, 22.12.2006 23:22

Olu - cudowna informacja - jestes dzielna dziewczyna ;-))
A Koleczka jest super - jak zawsze ;-))
Pozdrawiam cały grosik- ZDROWYCH ¦WIĄT !!!
Ostatnio edytowano Pt, 22.12.2006 23:29 przez Agniś, łącznie edytowano 1 raz
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

cd

Postprzez Małgośka Pt, 22.12.2006 23:23

Baaaaaaaaardzo sie ciesze z takich wiesci! Buziam!
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez bystra2000 So, 23.12.2006 00:26

Olu-strach ma często wielkie oczy.
Bardzo się cieszę ,że to nic grożnego.

Życzę wszystkim spokojnej nocy.
bystra2000
 
Posty: 352
Dołączył(a): Śr, 20.09.2006 20:59

Postprzez kol-ka1 So, 23.12.2006 00:55

Ola......! No i super! Najgorszy strach za Tobą!
A teraz Wesołych ¦wiąt wszystkim, idę gotowac warzywka do ryby po grecku. Papunia.
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

Postprzez ness So, 23.12.2006 11:48

Drogi Sabacie! proponuję spotkanie w Galerii na Mariackiej, Małgoś wyznacza godzinę, bo uzalezniona od sadysty zębowego. Co do prezentów, możemy zdać się na los, a mianowicie
każda przyniesie jeden i będziemy losować z jakiegos worka. Dobra?
kozlatka, odezwij sie i potwierdź obecność. I Renia.

Nadaję z Gdańska.
Odezwę się wieczorem.
Buźka!!!
Avatar użytkownika
ness
 
Posty: 3029
Dołączył(a): Śr, 15.03.2006 20:56
Lokalizacja: home sweet home

Postprzez Ola B. So, 23.12.2006 12:51

Witajcie Kochane, po woli już Swięta w domku, zaraz kawka z cynamonem- uwielbiam zapach cynamonu:))) wogole lubie cynamon!!!:))))
Dziekuje Wam za troske i za ciepłe słowa, ta końcówka roku była cięzka, szczególnie jesli chodzi o zdrowie...na szczeście okazało się ze to tylko straszak, ale mimo wszytsko przewartościował moje zycie...i z tego się cieszę- czasami chyba jednak takie rzeczy pomagają nam dostrzec rzeczy ważne i ważniejsze!!
Ness już wielokrotnie dziekowałam Ci za ten temat, ale podziękuje raz jeszcze_DZIEKUJE!
znalazłam tu wiele bliskoch osób, którym nie bałam sie powiedzieć o strachu!, które pomogły mi przetrwać wszytskie te chwile!!!!
Przetrwałam dzieki WAM!!
odezwe się jeszcze wieczorkiem! Sciskam:) zycze Wam szybkiego przygotowywania ¦wiąt a potem już tylko odpoczynek, odpoczynek i odpoczynek!!!:)))))
Usciski!!!
Avatar użytkownika
Ola B.
 
Posty: 1816
Dołączył(a): N, 27.02.2005 19:43
Lokalizacja: Kutno

Postprzez ness So, 23.12.2006 17:35

Olu, ciesze się, że znalazłaś tu swój kąt. I wszyscy, którzy tu zaglądacie. Temat może niezbyt wesoły, ale mimo wszystko napawa optymizmem, prawda?
Jestem silniejsza. I niejedna z nas pewnie też. Igła Ci nie wystrzeliła Olu, już po strachu i wyniki tez na pewno będą dobre.
Co poza tym?
Kawa z cynamonem była dziś w Gdańsku w Pikawie. To wspaniałe miejsce. Dla dzieci skrzynia z zabawkami, klimat, rekodzieło, kanapy i fotele, pyszna kawa i ciasta.

A teraz moje zdrówko. Po czarnych palcach przyszła pora na biegunki. ale już po. Smecta niezawodna.
W styczniu mam kolejne konsultacje. Z Australii dostałam prikaz, żeby mierzyć temperaturę. Tak zrobię.
A teraz trochę popracuję, bo archiwum zabrałam ze sobą.
Ciao.
Avatar użytkownika
ness
 
Posty: 3029
Dołączył(a): Śr, 15.03.2006 20:56
Lokalizacja: home sweet home

Postprzez kozlatka So, 23.12.2006 17:53

Witam wszystkich i uczestniczki sabatu w Szczecinie!
Potwierdzam obecnośc 4 stycznia na naszym forumowym spotkaniu. Tylko proszę o godzinę popołudniową, bo do 15.30 jestem w pracy.
A teraz wracam do kuchni - wiadomo w tym czasie kobieta spedza czas przy pitraszeniu!
Zdrowych (!!!!!!!!!!!!!!!!!!) i radosnych ¦wiąt dla Was wszystkie Dziewczyny!
A dla Ness szczególnie mocno!!!
Agnieszka
kozlatka
 
Posty: 69
Dołączył(a): Śr, 31.08.2005 20:45

Postprzez Rfechner So, 23.12.2006 19:30

Ja niestety nie moge jak wiecie zalapalam polpasca i ten cholernik mimo brania tabletek, smarowania boli jak diabli. Podobna 3 tygodnie mam z glowy a to dopiero tydzien . Pozdrawiam i zycze wszystkim przede wszystkim zdrowia . Pogodnych Swiat!
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez kol-ka1 So, 23.12.2006 21:21

Nessko droga.
Moge przynieść worek, zeby losowanie było jak trza.
4 stycznia to czwartek, a ja pracuje do 16tej. Na szczęście z pracy mam 3 minutki do galerii.
Wszystkie potrawy przewidziane na tegoroczna Wigilię juz mam, jeszcze tylko barszczyk rano ugotuję i ....już.
Pozdrowionka.
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

cd

Postprzez Małgośka So, 23.12.2006 21:33

Czyli wlasciwie jestesmy umowione? Ja jeszcze musze wizyte u sadysty dogadac i mysle ze jakas kawe bede w stanie z wami wypic! Albo cos mocniejszego.....

U mnie po raz pierwszy wigilia jak nie wigilia... zupelnie nic nie przygotowane i sie nie zanosi... Moze dlatego, ze bedzie nas tylko 3 przy stole? Zadnych gosci, nastepnego dnia do rodziny holenderskiej ktora polskiej kuchni nie toleruje zbyt dobrze wiec zupelnie bez sensu robic cokolwiek..... Ach, za rok jade do mamy juz na bank!

Zamrozcie dla mnie jakiegos bigosa i pierozkow, zabiore ze soba tutaj hihihiiii
Avatar użytkownika
Małgośka
 
Posty: 3026
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 19:36
Lokalizacja: Depresja

Postprzez kol-ka1 So, 23.12.2006 21:40

Na mnie możesz liczyc.
Rybka po grecku, śledzik, pierozek jakowyś, ale bedziesz musiała zjeść na miejscu, zeby Ci to cos mocniejszego nie zaszkodziło.
Jednej takiej, zaraz po swietach wysyłam pierożki ruskie priorytetem poleconym. Chociaz ona nie wierzy, ze to zrobie i sie podsmiechiwa.
kol-ka1
 
Posty: 435
Dołączył(a): Śr, 09.03.2005 13:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne



cron