Życie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Życie

Postprzez widz Cz, 28.12.2006 08:09

Tak się zastanawiam czy przeczytałam ze zrozumieniem Pani myśli z 27 grudnia. Myślę że ze zrozumieniem czytałam, ale czy zrozumiałam? "Odpowiednio" zinterpretowałam? Nie wiem, kiedy chodziłam do szkoły, nie uczono "czytania ze zrozumieniem", nie było kluczy odpowiedzi na języku polskim, był natomiast czytany wiersz i tyle jego interpretacji, ilu uczniów w klasie, zawsze coś ktoś dołożył, coś o czym inny nawet nie pomyślał, a teraz okazuje się, że jedna z uczennic w szkole, w której pracuję otrzymała mało procent z matury języka polskiego, bo "nie trafiła w klucz".
Żyć ze zrozumieniem, to takie trudne, bo dostrzega się pewne zależności, wszystko wynika z czegoś. Człowiek rodzi się w pewnej rodzinie, zostaje wychowywany na jakiś sposób, przekazywane są mu jakieś wartości, dla mnie one mogą być "jakieś", a dla tej osoby wyjątkowe, tak jak dla mnie wyjątkowe są moje. Ktoś się rodzi w rodzinie uczciwych, ciężko pracujących ludzi, ktoś inny rodzi się w rodzinie, gdzie wtłacza się "prawdę" życiową polegającą na dążeniu do super pozycji w życiu zawodowym. Inni sprytem i chamstwem osiągają to, o czym inni marzą, a jeszcze inni widzą w tym nieszczęście.
Ktoś jest odważny od dziecka, lubił się popisywać przed dorosłymi, jak to dziecko, ale inne dziecko chowa się do kąta, gdy ktoś obcy wchodzi lub czerwieni się, gdy obcy zapyta o coś z przymiłym (jak to dorosły do dziecka ) uśmiechem.
Żyć ze zrozumieniem można, ale jeżeli będzie się wychowanym ze zrozumieniem. Czy dzisiaj rodzice potrafią rozmawiać z dziećmi? Czy w ogóle to robią? Część na pewno, ale większość woli "spokój", a dziecko niech się bawi samo swoimi super zabawkami. Jak więc takie dziecko może później żyć ze zrozumieniem? A czy taki Giertych potrafi żyć ze zrozumieniem? Błędne koło.
Avatar użytkownika
widz
 
Posty: 40
Dołączył(a): Wt, 27.12.2005 16:53

Postprzez Krystyna Janda N, 31.12.2006 09:02

Błędne koło, ale nie całkiem. Umieć patrzeć na śwait i robic wysiłek zby go rozumiec i w zwiazku z tym zając jakieś stanowisko w tej sprawie , to ważne. No a dostrzegać i rozumieć innego człoweika to podstawa życia ze zrozumeiniem. Wszystkeigo dobrego. Dobrego Roku.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja