Witam Panią serdecznie

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Witam Panią serdecznie

Postprzez marysia113 Pn, 12.03.2007 15:27

Juz wiosna, zazdroszczę Pani tego pedu w życiu zdaję sobie sprawę z tego że jest to męczące ale też cudowne, wiem bo sama tak kiedyś żyłam, kiedyś... do czasu gdy nie zrezygnowałam z pracy by wyjechać z mężem z kraju tymczasowo na rok. Niestety nie jest dobrze bo moje życie tutaj sie urwało... brak znajomosci języka ogranicza mnie nie moge do pracy, nie mam znajomych, maz cały dzien w pracy. Staram się cos z tym zrobić, uczę się języka ale problem nie zniknął bo na to trzeba czasu zwłaszcza gdy uczę sie go od podstaw. Tłumaczę sobie ze pewnie w polsce nie mialabym czasu na język bo praca, rodzina, znajomi, Ze to jest taka jedyna szansa w życiu gdzie mam tyle czasu i moge poświecić go na naukę skoro i tak z praca mam tu problem przez barierę jezykową. Nie wiem co robic najchętniej spakowałabym się jeszcze dzis i wróciła do kraju by żyć tak jak kiedyś, ale nie chcę zostawiać męża bo nie wyobrazam sobie żyć bez niego, jejku jak ten czas przetrwać by nie zwariować?
bardzo podoba mi się pani sposób na życie- pełny zycia i ciekawy
pozdrawiam
marysia113
 
Posty: 4
Dołączył(a): Pt, 09.03.2007 14:03

Postprzez Krystyna Janda Pn, 12.03.2007 21:16

Niech pani zaciśnie zęby i się uczu języka z radością i otwartością. W każdym kraju ludzi elubią tych co zmagaja sie z ich językiem, mówią z akcentem i z błędami, niech to Pani pamięta. Pozdrowienia.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja