Jeszcze jeden, szczęśliwy dzień...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Jeszcze jeden, szczęśliwy dzień...

Postprzez GrejSowa N, 01.04.2007 09:26

Droga Pani Krystyno

Długo czekałam na wczorajszy wieczór...Wciąż nie mogę dojść do siebie po spotkaniu z Winnie i Willym...Dziękuję za tę historię opowiedzianą tak pięknie, wzruszająco, z humorem, wrażliwością, czułością...Jak często myślimy, że inni czegoś od nas oczekują, konkretnych słów, czynów...boimy się, że nie jesteśmy w stanie sprostać ich oczekiwaniom, odsuwamy się przez to od siebie...gdy tymczasem tyle radości i szczęścia może dać już nawet sama obecność drugiego człowieka w naszym życiu...jak bardzo jest potrzebna ta pewność, że ktoś jest, że nie jesteśmy sami...że to czasem dużo więcej znaczy, niż to co powiemy, zrobimy...że najważniejsze są uczucia...jak często jesteśmy tego nieświadomi w dążeniu do perfekcji bycia najlepszymi dla innych...Pięknie i refleksyjnie zaczął mi się Wielki Tydzień...

Dziękuję z całego serca, Pani Krystyno, kłaniam się nisko

Małgorzata Matuszak
GrejSowa
 
Posty: 6298
Dołączył(a): N, 27.02.2005 17:55
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Krystyna Janda N, 01.04.2007 15:48

mnie dzięki temu listowi przypomniał się znowu sens....Bardzo za to dziekuję. Wszystkiego na nowo kwitnącego.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja