Za robienie swojego

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Za robienie swojego

Postprzez prosto z mostu Pt, 13.04.2007 16:20

Dzień dobry.

Nie jestem za lustracją, uważam że rząd robi wszystko, absolutnie wszystko, by odwrócić uwagę od spraw najważniejszych. Gospodarka wiemy jaka jest. Sprawa podatków od dwóch lat nie rozwiązana. Minister edukacji mówi, że coś się działo w "dwutysięcznym piątym", a tak poza tym chce przywrócić karcenie linijką. Ponoć mają być sądy dla sędziów. Wiceminister O. wylicza pomysł za pomysłem, co jeden to lepszy, toteż nie bez powodu stał się elementem niemal folklorystycznym tego rządu, szczególnie w dziedzinie bajania. Wicepremier nazywa ludzi zboczonymi, rechocze, że ktoś zgwałcił prostytutkę i odchodzi z głębokim przekonaniem o wysokiej jakości swojego poczucia humoru. Premier zapytany o ¦więta odpowiedział, że nie lubi Lanego Poniedziałku, dziwne to wyznanie zważywszy na fakt, że leje wodę cały rok. Rząd chce się wziąć na warsztat środowisko artystyczne z braku zajęć chyba, bo przecież tyle osiągnął! Bezrobocie na przykład zmalało, no tak "duża rzecz, według mnie" powiedziała by Winnie, gdyby nie to, że połowa młodych w Anglii, 1/2 reszty w Irlandii, bo za zmywanie dostają więcej niż nauczyciel w Polsce, i pozostali najwytrwalsi. Sprawa pana Damięckiego przykra i bolesna, ale nie narzucajmy pan Olbrychskiemu z kim ma się przyjaźnić i komu wybaczać, czy nie wybaczać, we mnie wzbudził podziw i szacunek, bo potrafił wnieść się bardzo wysoko, "kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień, niech rzuci" śpiewał Soyka, zresztą on też Kogoś cytował. Rząd podzielił się jajkiem i we wtorek rano wrócił do wyciągania teczek, jedyny postęp jaki robimy, to w dziedzinie odrzucania chorych poprawek do Konstytucji, ale to chyba średnia droga do normalności. A my młodzi, patrzymy i nie dowierzamy i wykupujemy masowo bilety lotnicze, przynajmniej tam gdzie jeździmy rząd z premierem wykazują, a jeśli się mylimy, to przynajmniej zachowują pozory ogłady i wiedzy ogólnej, no, i wszyscy mają maturę.

"Róbmy swoje, bo dopóki nam się chce, drobiazgów parę się uchowa, kultura, sztuka, wolność słowa, dlatego róbmy swoje, może to coś da? Kto wie?" - śpiewał Wojciech Młynarski, kilkanaście lat temu. Bardzo aktualne to wszystko. Pani otworzyła teatr, na przekór wszystkiemu, pisze, gra i tworzy, i Pani robi swoje. Na nasze (młodych) szczęście.

Za to dziękuję i pozdrawiam serdecznie, a wiosna pełną parą.

Z wyrazami szacunku
prosto z mostu (20)
Avatar użytkownika
prosto z mostu
 
Posty: 42
Dołączył(a): Wt, 06.09.2005 07:38

Postprzez Krystyna Janda So, 14.04.2007 17:23

Dziękuję. Tylko wracajcie, tutaj. Za jakiś czas. Mądrzejsi, bogatsi, bardziej wykształceni, europejczycy. Wracajcie , prosimy Was.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja