Magdo, ale to przecież Ty okazałaś się czujna!
Gdybyś nie wywołała wilka z lasu, a George się nie upierał, nie ośmieliłbym się zabierać głosu... Pamiętaj też o MarysiB.
Marysiu, jesteś jak zawsze nieoceniona! Dopisek
niezbędny. Z mojego postu ktoś mógłby wysnuć wniosek, iż wszystkie nazwiska polskiego pochodzenia należy bezwzględnie odmieniać, co jest oczywistą nieścisłością. Chyba nazbyt ogólnikowo zastrzegłem, że „są wyjątki”. Trudno jednak w warunkach forum o szczegółowe uściślenia. Chcąc bowiem być dokładnym, można by uzupełnić, że również nie wszystkie nazwiska żeńskie zakończone na -a muszą podlegać odmianie.* Itp. Itd.
Odpowiadając Jerzemu (?), odniosłem się do jego błędnego twierdzenia, że nazwiska (NAZWY) powinny występować w postaci „nieruchomej”. Podczas gdy w języku polskim obowiązuje
ogólna tendencja do odmieniania (oczywiście tam, gdzie to możliwe – zgoda, że należało to jasno doprecyzować).
W sprawie terminu „konstrukcje pozycyjne” poddaję się. Tu jestem zdany jedynie na własną pamięć z lat szkolnych, nawet nie uniwersyteckich. Jak przez mgłę pamiętam tylko, że określenie to wiąże się z szykiem (pozycją) wyrazów w zdaniu wynikającą m.in. z użycia słów traktowanych jako nieodmienne. Najczęściej konstrukcje te tworzą właśnie nazwiska i nazwy geograficzne.** Nadawca nie odmienia ich z różnych powodów: dla wygody (nie chce przypominać sobie wzorca deklinacyjnego), dla bezpieczeństwa (boi się, że popełni błąd w odmianie), dla jasności i wyrazistości (jak prawnicy czy urzędnicy). Generalnie użycie tych konstrukcji jest przejawem tendencji do ekonomiczności języka – tak mnie uczono w liceum. Prawdopodobnie termin wziął się właśnie z typologii językowej, ale nie jestem pewien... I w ogóle mogłem coś pokręcić (do czego już wcześniej przyznałem się bez bicia), a nie mam gdzie sprawdzić.
Jeśli coś dobrego z tej wymiany uwag wynika, to OK. Chyba o to nam wszystkim chodzi. Za własną ignorancję przepraszam i wzywam na pomoc lepszych fachowców. Z gramatyki to ja jestem nie tylko tępy, ale nawet tempy hiii
* Np.
można nie odmieniać nazwisk żeńskich typu Zaręba czy Gąsienica.
** Np. mecz Polska – Argentyna, połączenie Sydney – Melbourne (inny przykład wyżej)