przez Ściana So, 23.06.2007 02:11
Czesc Ptice. Wchodze Ci ja do HP, a tam normalnie National Geographic, dzial ORNITOLOGIA. Sodoma i Gomora czili Maszmun i Sowa, hi hi.
Z zycia wziete: No nic, siedze cicho, bo po pierwsze co sie bede chwalic dnem na dnie, ne? Po drugie mysle sowie, ze wcale nie jest tak zle na tym dnie (zawsze moze byc gorzej, ne?). A po trzecie klepie mantre sram na to @ KJ. Druhny moga to wszystko wlozyc w metafore "porwali Sciane terrorysci", prosze bardzo.
Maszmunku, dziekuje za zdjecia z Rzymu. Druhna przekaze uklony panu T., dobra?
PS Fontanna z zolwiami tez kiedy-gdzies wpadla mi w oczodol.
Buuuu buuuu - ja chce do Europy! A Druhny to widza wodospady w tych fontannach? Hi hi.
Wczoraj dopisalam sie do wierszenki-fantazenenki, ale cos mi chrupnelo w komputerze (Sowa, czy wiatraczek jest zarazliwy?) i nie poszloooooo.
No to wstaje rano, poprawiam przedzialek i co widze - Bronka jak zywa. No to siup dopisuje sie raz jeszcze. Phi! Przeciez pamietam DOKLADNIE co wczoraj napisalam. Albo sie pisze wierszenki ze zrozumieniem albo nie.
FANTAZENKA - czili wierszenka z odpalem
Dziwna historii bywa fantazja (bez fantazji to w ogole nie ma dobrych historii, taki Sienkiewicz na ten przyklad, nazmyslal byl ile wlezie!) #nooo, ja tam nie wiem na pewno, ale trochę nazmyślał, a trochę jednak wyczytał u innych# /napisal, ze Azja mial tatuaze? Napisal! No! Zaraz tam "nazmyslal"!/
Gdy się rozejrzeć dobrze po bokach (czili przygladamy sie rodakom w podrozy? Jak tam bylo od tej strony w Rzymie Maszmunie? Udawac Hamerykanina, czy moze lepiej grac role Polaka?) #nic nie grać i nie udawać, phi! Emciu, a Twoje szkraby mówią po polsku?# /zasada National Geographic numero uno: za zadne skarby, nawet cenne sekrety watykanskie, nie przyznawac sie, ze sie jest z Hameryki. Druhna naszyje sobie flage kanadyjska na plecaku, albo nosi bumerang pod pacha, wzglednie wystapi w kostiumie owcy, hi hi....Druhny nie czyta newsow i nie wie o anty-hamerykanskich nastrojach w Europie? To mowila Alberta, zwana (samozwana) Pierwsza Podrozniczka Kredensu/
Widać, że Polska to już nie Azja (hihi....piosenka prawde Ci powie...) #hi hi, wierszenka też „niby taka hop do przodu Azja, a takie pierdoły opowiada...@Sowa; Spoko, mam kask, nie boję się!# /Druhny, spoko! Czego sie nie robi, zeby Sowa wyszla spod stolu. Mowisz-masz/
Choć nie tak znowu z niej Europa.(nieeeee, no znowu odzywaja sie te stare komunistyczne kompleksy Europy Wschodniej) #taki czas, że komunistyczne kompleksy i metody wracają – taka lista pięciuset, booo; Druhna Ściana proszona o nieczytanie wiadomości z Polski# /sram na to, moge?/
Jest demokracja "mucha nie siada" (jakas mucha zawsze sie znajdzie,....czy umiejetnosc wygrania wyborow jest rownoznaczna z umiejetnoscia podejmowania madrych dla panstwa i spoleczenstwa decyzji??? Zaslyszane.) #Mądra mucha, nie musi siadać, sruuuu!# /madra mucha to w ogole ma w nosie wybory. Madra mucha lubi wierszenki, phi! PS Druhny! BierzeMY Madra Muche do kolejnych wierszenek? Jakby co to Madra Mucha moze robic za kuzynke Alberty/
Lecz brak jasności ludzi zabija (dla tego na arene wchodzi tu OSWIATA!) #pan Wolski to też element, nie powiem; a co taka polityczna ta wierszenka?# /teee Bronka, co masz do polityki? Temat jak temat, kazdy dobry do wierszenki. Druhna nie marudzi i bierze co daja/
Gdy z jednej strony jest love parada (czy moge sie czepic? Dlaczego ta parada nazywa sie LOVE PARADA? Wedlug mojego (nie)skromnego zdania jest to naduzycie slowa LOVE.) #oj, parada to także czasem za dużo powiedziane# /LOVE LOVE LOVE LOVE LOVE LOVE LOVE LOVE LOVE, a co? Zabroni mi Panna Nikt paradowania w Love?/
A z drugiej strony radio Maryja...(heeeeej, jedni maja radio Maryja a inni evangelistow ze skandalami przesyconymi seksem i narkotykami....) #taaa, nawet Wam wczoraj nagrałam mszę łacińską z chorałem, ale skasowało mi SIĘ dziesięć minut później, jak przeglądałam i chciałam skasować co innego, wrrrr razy dziewięć, ale z drugiej strony znienacka były organy, poczekam na jedynie słuszną wersję monodyczną# /to co? Odswiezac juz sowie youtube?/
Ref.: (mozna udawac, ze to nie jest refren tylko kolejna zwrotka, jakby ktos nie lubil powtorek) #albo że to mały reniferek# /idzie zima, Druhny juz napisaly list do Sw Mi(s)kolaja? Hi hi....numer 1 na liscie: prosiMY o wiecej wierszenek, siuuuuuup i juz mnie nie ma/
Ale powtórzmy, bracia, w pokorze (hihi, to Druhna Sciana uczy braci boysow Swietej Pokory!) #BRACI bojsów?! Albertę zamurowało# /moje ostatnie haslo na Braci Bojsow to "absolutnie nie i to jest moje ostatnie zdanie, BUM!" Druhny, mowie Wam, w zyciu nie chcialybyscie ze mna pracowac!/
Byle nie gorzej, byle nie gorzej (no bo sa w-czapy i W-CZAPY!) #a dla jednej gorzej to lepiej, nie dogodzisz# /zawsze zostaje nam NUD, Nasze Ulubione Dno/
Dopóki jeszcze uśmiać się możesz (to co, probujeMY? Ktora Druhna pierwsza?) #ja mam wprawę, na robocie średnio po trzeciej wiadomości z kraju, jakie przekazuje kolega, każę mu wynaleźć coś zabawnego lub chociaż pozytywnego – ale mam ubaw, jak się męczy# /nie moge sie usmiac, cos mi uwiera w tynku/
I nie buszuje Ruski w komorze (nie no, w Komorze to buszuja Hobbity....zlizuja ostatnie okruchy kurzu z podlogi) #a podłoga to z czego jest...?# /z brazylijskiego drzewa, pitanie!/
A że po pierwszym znowu jest drożej (eeee tam, dzisiaj pierwszy dzien lat! Wczoraj byly urodziny mojego P., za pare dni imieniny W. i J. i mojej babci, polski dzien ojca, kto by sie tam przejmowal drozyzna? Powiekszy sie karte kredytowa do romiarow supernaturalnych i juz! PS Dzieki Teremi za letnie zyczenia!) #a mój urlopik jakby za tydzień, Ściana, czy mi się dobrze wydaje, że wybywamy w tym samym czasie?# /Bronka, ja mam urlopik, ale sie nigdzie nie wybieram, no chiba, ze Druhna uwaza, ze praca w domu (na urlopie!), przed komputerem, to jest URLOPIK. Druhny nic nie mowia, nie wala mnie w-czape, jestem bidna i juz/
Byle nie gorzej, byle nie gorzej (to "zeby i do przodu"!) #byle lepiej, ale już, no ludzie!# /byle na dnie!/
Póki koronę ma biały orzeł (prosze polskiego orla zostawic w spokoju! Orzel rights!) #powiedziałabym nawet ORZEŁ RULES# /a korona to jaka? Ze zlota? Czy teraz jakies nowe trendy pana Ministra G.?/
I trochę prawdy w telewizorze... (nie wiem co jest w telewizorze....w lecie malo ogladam....) #same powtórki, nie ma co oglądać, nie? Hi hi# /powtorki? Sowa, odkrecaj Swiety Kurek i to juz!/
Dziwnie nam okres przejściowy zleciał (Alberta nie moze sie zdecydowac, czy przechodzi przez klimkterium czy okres dojrzewania, mowi, ze musi zasiegnac rady pan okulisty) #powiedziała, stanęła przed lustrem w przedpokoju i ...doznała olśnienia (hi hi) – okres przejściowy to PRZEDPOKÓJ, eureka!# /dobre, Bronka, dobre! Moze moje dno na robocie to tylko przedpokoj, eh?/
Wkrótce na górze zmieni się warta (...niby taka skromna wierszenka a jasnowidz...) #phi, Maszmun to pewnie co godzinę widzie zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza# /no chiba ze Mu wizje zakloca ptak na pulpicie, skrzyp, skrzyp/
Niezbyt udała się Polska Trzecia (prosze tu nie kalac pierwiaska z dziewieciu!) #Ściana, widziałam Cię dzisiaj przez chwilę, ORMO nie śpi, a Ty?# /nie spalam, tylko pisalam wierszenke, ale mi latus pierdyknal, a moze nie pierdyknal, tylko nie mialam sil na smichy-chichy. Druhna czyta miedzy wierszami/
Może przynajmniej uda się Czwarta. (najwazniejsze zeby sie trzymac przepisu! Wiem co mowie, wczoraj robilam tort urodzinowy...powiem tylko, ze mi placki troche przywrzaly i musialam je wyciagac w kawalkach... Ale! P. dzis zadzwonil i mi dziekowal, ze dobry tort byl, phi) #bo dobre kawałki były, wiadomo# /skrzyp, skrzyp? A smietanka byla do tortu?/
Więc cierpliwości trochę potrzeba (pan Fizyk dokonuje pomiaru slowa "troche", nie jest pewien jednostek...) #”trochę cierpliwości” wpisuję na Listę Ponurych Słów 2007, a przed wyrzuceniem gitary przez okno powstrzymuje mnie tylko krata, hi hi# /Bronka, to Ty cwiczysz teraz za kratami? W wieziennym szpitalu, na zgnilym poslaniu.....? PS Sowa, czy moglabys sprawdzic co i jak z Bronka?/
Kiedy historii sędzia surowy (pan minister G.?) #kto?# /nie znam i znac nie chce/
Dał wprawdzie bilet wstępu do nieba (Alberta sie pakuje, pod stanik wlozyla bilet) #Hobbity śledzą każdy jej ruch# /a jaki rozmiar stanika?
No co? Jak moga byc ptaki w HP, to nie moze byc pytan o rozmiar stanika? Albo jest rownouprawnienie albo nie!/
Lecz kazał odbyć nam staż czyśćcowy (pan G. proszony do Castro District. PS Zadziwia mnie krotkowzrocznosc, cenzorow lektur..., przeciez natychmiast wiadomo, ze to wlasnie PO ocenzurowane ksiazki siegnie mlodziez...) #phi, ten pan G. więcej gada niż robi, a w księgarniach już zaczyna brakować Gombrowicza i Witkacego# /hi hi.....a nie mowilam? Niech zyje cenzura! Bez cenzury nie byloby perelek!/
Ref.: (hihi, troche mam ostatnio trudnosci z powtorkami, hihi) #ale z powtórkami czy POWTÓRKAMI, skrzyp skrzyp# /Druhny to widza? Pokazac Bronce ptaka i zaraz skrzypowke robi z fantazenki. Ta to ma fantazje, ne?/
Już zdjęto z karków bratnią obrożę (Alberta pomaga blizniaczce zdjac kolie z podrobionych diamentow) #chce zrobić smycz Balbynie, wredna małpa# /poprosze o smycz z kagancem dla moich bojsow. Dziekuje pieknie/
Miast to wygrane jest słowo Boże (aaaaaa, to teraz mozna wygrac Biblie w casinie? A to moze jakas wersja anticzna? Prosto z Biblioteki Watykanskiej?) #Emciu, ponawiam pitanie o plan podróży w Polsce# /Emciu! Ty lepiej nic nie kradnij z Biblioteki Watykanskiej, dobra? Chcesz zostac za kratami w Rzymie, czy chcesz do K-R gdzie kruszyne chleba podnosza z ziemi.....chlip chlip/
I kogo zechcesz wybierać możesz (ale czy potrafisz??? A jak ktos cierpi na Syndrom Niezdecydowania????) #to nie ja, raz dwa i do widzenia, na 444%# /to tez nie ja......w-czape i juz, po sprawie/
Byle nie gorzej... (...no to trzeba bedzie wybrac kobiete, hihi) #Druhny się nie pchają, wybory w Kredensie już byłe, ne?# /byly ale sie zmyly. Teraz Sciana na Prezydenta!/
Więc jeśli nawet musisz żyć w norze (musi na Rusi, phi. A co to nora gorsza od dziupli i szuflady, phi.) #jasne że phi, w norze to chociaż blisko do DNA# /dziekuje Ci, Droga Broniu, za dowod na to, ze dno jak bylo, tak bedzie/
Pamiętaj zawsze gorzej być może (no patrzcie, ci to odkryli DNO, hihi. Sowa Co ty za tekst tu dajesz? Nas tu dnem NIKT straszyc nie bedzie DNO to MY! Sciana, poprosze o odznake za obrone Swietego DNA!) #Ściana, proszę o machnięcie czym bądź, po ostatnie wierszence trochę się przestraszyłam# /to czym mam machnac? Odznaka za obrone Swietego Dna? Czy moze Samym Swietym Dnem? Troche sie boje, ze jak machne Samym Swietym Dnem, to wszystko moze pierdyknac/
Wszak w uszach wielu wciąż się telepie: (teraz bede sluchac "On Chesil Beach", momenty sa....) #a ja obejrzałam MR BROOKSA z Kevinem Costnerem, taaa, zabijanie jest fascynujące, tylko trzeba się odpowiednio przygotować, wiedziałyście?# /nic nie widzialam....nie wyrabiam....a nie...widzialam The Good German. Oj.......Czy mozna sie obrazic na KINO?/
"Byle nie lepiej, byle nie lepiej..." (to tylko taka mantra co dziala na odwrot, phi) #a kiedy to przekroczyłyśmy 40 tysięcy wejść do Kredensu?# /My? To tylko Alberta siedzi przy laptusiu i klika i klika. Druhny sie nie boja, to TYLKO SWOJ czyta/
Byle nie gorzej...(i byle we mgle!) #i byle w deszczu!# /i byle na dnie!/
Więc jeśli nawet musisz żyć w norze (jak mu sie nie podoba nora to MARSZ do rowu!) #do wyboru również klomba# /phi! Siup na trampolyne!/
Pamiętaj zawsze gorzej być może (i ze zyjesz aby stawac sie!) #stawiać się też!# /no to lece na robote, postawic sie bojsom! Druhny widza, jak ja pilnie odrabiam zadania wierszenkowe, ne?/
Wszak w uszach wielu wciąż się telepie (kolejna wierszenka!) #Mam pod ręką „Gdybym miał gitarę”, wkleić? Hi hi, żartowałam# /licze do dziewieciu i jak Bronka nie wklei, to sama wkleje, phi!/
"Byle nie Lepper, byle nie Lepper..."(ja tam do pana Leppera nic nie mam....doceniam komediowe zdolnosci u politykow) #sądy też mają się czymś zająć, niech żyje!# /kto? Sram na to/
tekst: Marcin Wolski + (Emcia, mialam czekac na pierwszy tekst ale zmienilam zdanie, no co nie wolno?) + #Bronka, po prostu Bronka# + /Sciana, Druhna z odzysku, uciekajac przed terrorystami/
PS Sowa, co jest?! Przeciez w fontannie mial byc Maszmun??? #Maszmun, nie krępuj się!# /Maszmun, idz na calosc!/
PS An-dora, jestes tam? Chcialam Ci tylko powiedziec, ze jak uslyszalam w sluchawce glos Twojego Kurczatka, to nie moglam uwierzyc, ze jest na swiecie TYLE radosci, TYLE szczescia, TYLE dobroci. Piekne masz dziecko! Madre i dobre! Nie martw sie, Moniczka daje sowie rade w Azji. U & U.