POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez KrystynaP Pn, 23.07.2007 19:55

Ja również trzymam kciuki, pomyślności dla Piotra i szybkiej rehabilitacji, powrotu do pełni sił.

Ness dla Ciebie też kilka ciepłych słów przed podróżą i badaniem, uważaj na Siebie, jest taki upał.
KrystynaP
 
Posty: 1257
Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
Lokalizacja: z rodzinnych stron

Postprzez Eulalja Pn, 23.07.2007 19:59

Dziękuje Wam wszystkim.
Monika
Avatar użytkownika
Eulalja
 
Posty: 1227
Dołączył(a): Cz, 26.04.2007 18:25
Lokalizacja: to zale

Postprzez ladyBlack Pn, 23.07.2007 20:33

Nessko uściskaj WSZYSTKICH napotkanych forumków.
Powodzenia.
Avatar użytkownika
ladyBlack
 
Posty: 3863
Dołączył(a): N, 14.01.2007 18:15

Postprzez ness Wt, 24.07.2007 07:57

postaram się wyściskać wszystkich.
Zacznę od Marysi.
Dziś w nocy jadę, o 7.00 będę w Gliwicach. Tam mnie jeszcze nie było...
wczoraj bardzo miła pani zadzwoniła, żeby się upewnić, czy będę i czy wszystko wiem, że 4 godziny przed mam nic nie jeść, mam mieć ze sobą wodę niegazowaną i gdzie się zgłosić i w ogóle.
Mam stracha trochę, różne są reakcje po tym kontraście...
no, ale zobaczymy...
a przede wszystkim zobaczymy gdzie to świństwo zalazło.

pozdrowienia dla wszystkich tu zaglądających!

Eulaljo, dawaj znaki co i jak.
Avatar użytkownika
ness
 
Posty: 3029
Dołączył(a): Śr, 15.03.2006 20:56
Lokalizacja: home sweet home

Postprzez ness Wt, 24.07.2007 08:02

"Nie możemy kontrolować tego, co przynosi nam życie, tylko naszą na to odpowiedź"
Danny Gregory


"Czasami tańczysz tylko po to, żeby nie umrzeć"
James Kaplan


z blooga Jonathana Carrolla
Avatar użytkownika
ness
 
Posty: 3029
Dołączył(a): Śr, 15.03.2006 20:56
Lokalizacja: home sweet home

Postprzez Asia M. Wt, 24.07.2007 08:10

Trzymaj sie Ness! Byłam w weekend w Szczecinie (moim mieście studenckim) i choć prawie w ogóle Cie nie znam często zastanawiałam się co u Ciebie, jak z Twoim zdrowiem.. Trzymam za Ciebie kciuki! Będzie dobrze!
Avatar użytkownika
Asia M.
 
Posty: 391
Dołączył(a): Wt, 31.10.2006 09:01
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Marysia Wt, 24.07.2007 11:31

Ness, bedę na Ciebie czekała na dworcu. A ja myslę, że Instytut Onkologii dobrze na Ciebie podziała.
Ness piekne słowa zacytowałaś.

Eulaljio, jak tam Piotr? Myślę, że już po zabiegu. Spokój, spokój, tego teraz i Tobie i Jemu potrzeba najbardziej. Mój mąż po tym zabiegu przez dwa dni czuł sie dziwnie. Ale to chyba psychika tak działa, skoro się wie, że ma się kawałek platyny w głowie. Trzymajcie się oboje dzielnie!
Avatar użytkownika
Marysia
 
Posty: 3169
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 12:17
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez ladyBlack Wt, 24.07.2007 12:04

Wczoraj ogladałam powtórkowe Rozmowy w toku, na temat choroby nowotworowej. Był psychoonkolog i ludzie zyjący z chorobą nowotworową od wielu lat. Kazda historia inna, ale wszyscy ci ludzie byli tak radośni, z wiarą i nadzieja patrzący na życie. Pani psychoonkolog powiedziała, ze rak jest jedna z wielu bardzo groźnych chorób przewlekłych, ale nie można do niej podchodzic jako do choroby smiertelnej, bo jest masa innych chorób, na ktore się umiera, tak jak np cukrzyca. To się leczy, z tym się zyje długie lata. Ważne zeby sie nie poddać, bo kiedy głowa sie podda, to i ciało skapituluje.
Była 25 letnia, przepiękna dziewczyna, chora na raka mózgu, która dowiedziała się o swojej chorobie rok wczesniej, jest po operacji, przeszła chemię i powiedziała, że nie ma takiej opcji, żeby się poddała, że nie ma na nia siły!!! rak jej nie pokona, ze ma wiele planów na przyszłość i zmaierza je zrealizować.
Rozmawiano równiez o wierze w Boga. Jeden z gości(trener naszych siatkarek) powiedział, że modlił się np o wygrany mecz, o cierpliwość, wytrwałość, o bliskich, a o swoje wyzdrowienie nie miał czasu sie pomodlić.
Wspaniali ludzie, dużo madrych słów, dużo optymizmu i ogromnej wiary.
Avatar użytkownika
ladyBlack
 
Posty: 3863
Dołączył(a): N, 14.01.2007 18:15

Postprzez Rfechner Wt, 24.07.2007 18:23

Kasiu ,niektorzy dzielnie walcza z choroba <Wez pod uwage nasze forum>. i ci ludzie ktorych opisalas ale wielu jest takich jak moj szwagier uparl sie ze nic nikomu nie bedzie mowil i basta . Bierze Glivic od 2 tygodni . Wiem ze nie czuje sie dobrze , wszystko przesledzilam , -objawy niepożądane i te sprawy i wiem ... ale udaje ze nie wiem jak sam mowi to albo udaje zdziwienie albo jak ostatnio powiedzialam mu . ze jak chce mnie oklamywac to lepiej niech nic nie mowi . Ale jestem przy nim i jego rodzinie paplam glupoty , wyciagam z domu ..a pozniej w domu az mnie dusi z nie mocyAle co mam zrobic ! :cry: :cry: :cry:
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Rfechner Wt, 24.07.2007 18:26

Eulalio . mialas dac znac ! Pewnie siedzisz w szpitalu ....... pamietamy o Tobie i Piotrze !
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Małgosia Solak Wt, 24.07.2007 18:28

Eulalio cały czas trzymam kciuki,

Ness przytulam i myślę ciepło.
Avatar użytkownika
Małgosia Solak
 
Posty: 1977
Dołączył(a): Śr, 21.02.2007 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Agniś Wt, 24.07.2007 18:35

Ness - modlę się za Ciebie!

Hej - Eula - juz coś wiesz ??
Pozdrawiam.
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez Eulalja Wt, 24.07.2007 19:33

Dziewczyny kochane!!!WSZYSTKO DOBRZE!!!!
Rusza rękami, nogami, mówi, poznaje wszystkich...
Bardzo jest zmęczony, śpi cały czas prawie, teraz przez 24 h nie może wogóle wstawać, jutro dopiero badanie kolejne.
Już wiemy, że będzie następny zabieg, bo tętniak jest duży i dla bezpieczeństwa nie zrobili wszystkiego za jednym razem....
Ale najważniejsze jest, że wszystko jest dobrze.
Ale i tak sporo czasu minie nim wrócimy do równowagi...
Nigdy nie czułam tego co teraz, nikt z moich bliskich wcześniej nie był w żaden sposób zagrożony chorobą, o nikogo się tak jeszcze nie bałam jak o Piotra.
Chcę być z nim już w domu, ale wiem, że im dlużej jest teraz w szpitalu tym bezpieczniej. Są jego rodzice, więc nie jestem z tym wszystkim sama...
Dziękuję Wam za wszystkie słowa...

Ness jestem z Tobą sercem i myślami
Ostatnio edytowano Wt, 24.07.2007 19:35 przez Eulalja, łącznie edytowano 1 raz
Monika
Avatar użytkownika
Eulalja
 
Posty: 1227
Dołączył(a): Cz, 26.04.2007 18:25
Lokalizacja: to zale

Postprzez ladyBlack Wt, 24.07.2007 19:34

:)
Avatar użytkownika
ladyBlack
 
Posty: 3863
Dołączył(a): N, 14.01.2007 18:15

Postprzez Agniś Wt, 24.07.2007 19:35

ufff.... dobrze .... pozdrawiam
Agniś
 
Posty: 5773
Dołączył(a): Cz, 21.04.2005 09:15
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez Małgosia Solak Wt, 24.07.2007 19:36

Dobrze, że się odezwałaś i to z taka dobra wiadomością . Pozdrawiam Piotra i Ciebie - bardzo sie cieszę !
Avatar użytkownika
Małgosia Solak
 
Posty: 1977
Dołączył(a): Śr, 21.02.2007 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Rfechner Wt, 24.07.2007 19:37

:P :P :P :P :P :P :P
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Eulalja Wt, 24.07.2007 19:38

Wiem Reniu, wiem:):):):)
Monika
Avatar użytkownika
Eulalja
 
Posty: 1227
Dołączył(a): Cz, 26.04.2007 18:25
Lokalizacja: to zale

Postprzez Eulalja Wt, 24.07.2007 19:38

Dziękuję Małgosiu, myślałam o Was wiele razy....
Monika
Avatar użytkownika
Eulalja
 
Posty: 1227
Dołączył(a): Cz, 26.04.2007 18:25
Lokalizacja: to zale

Postprzez Małgosia Solak Wt, 24.07.2007 19:46

wspieram, bardzo mocno........
Avatar użytkownika
Małgosia Solak
 
Posty: 1977
Dołączył(a): Śr, 21.02.2007 13:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne