Takie głupie pytanie...

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

Takie głupie pytanie...

Postprzez Wacek Cz, 16.08.2007 00:29

Wiem że jest Pani zajęta teraz swoimi problemami więc będzie krótko. Jestem nauczycielem. Od 2 lat z uczniami przy byle okazji zbieramy pieniążki na chorą Julię. Jakoś tak na nią padło i już. Jest to 4 letnia dziewczynka, która choruje na "rybią łuskę pęcherzową" (chroba genetyczna, permanentnie złuszczający się naskórek, rany etc. etc.) W zeszłym roku udało nam się zebrać kwotę pozwalającą na zakup sprzętu rehabilitacyjnego do nauki chodzenia. Pomogła nam pewna firma, która tym sprzętem handluje bo zrezygnowała z własnego narzutu. W tym roku chcemy wprowadzić - nazwijmy to "program" o roboczej nazwie "Ja - dla Ciebie" czy "Moja Twarz dla Ciebie" - nie wazne jak to nazwiemy. Ma ona polegać na pozyskiwaniu fotosów (najlepiej cz-b, w A4) z autografami znanych ludzi, oprawieniu ich, wystawieniu na licytację. Fundusze oczywiście przekazujemy na Julię. Już teraz zrobimy wywiad czy cała akcja ma szanse na powowdzenie. I znawu krótko - czy możemy liczyć na Pani pomoc? Jeżeli tak to prosze dać znać do kogo się udać i jakie są warunki etc. etc. Dla jasności - dziecko nie należy do żadnej fundacji bo to tzw. "choroba sierota" i nikt nie chce jej przyjać. W Polsce jest chyba 2 czy 3 dzieci z ta chorobą. Nie przekazujemy matce pieniądzy tylko konkretne przedmioty, a zakup sprzętu jest na szkołę. Moge przesłac np ksero faktury zakupu w/w sprzętu dla uwiarygodnienia (się). Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrych dni.
Wacek
 
Posty: 2
Dołączył(a): Śr, 23.05.2007 09:33

Postprzez Krystyna Janda Cz, 16.08.2007 16:47

Pod jaki adres wysłać zdjęcie? Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Krystyna Janda
Właściciel
 
Posty: 18996
Dołączył(a): So, 14.02.2004 11:52
Lokalizacja: Milanówek


Powrót do Korespondencja