POKONAŁAM RAKA!!!!!!!!!!!!!!!!

Postprzez sonia Pt, 17.08.2007 19:25

rozella napisał(a):Są oddani lekarze, wspaniali pedagodzy , fantastyczni księża. Bywają też miernoty. Jednak o nich nie warto pamiętać, szkoda tylko , ze psują opinię. Wymieniłam te 3 zawody ponieważ tutaj wymagane jest tzw. "powołanie". ........
...swieta racja
..Bóg jej wybaczył czyny sercowe
i lody podał jej malinowe ...
.
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez Neo Pt, 17.08.2007 22:49

Na temat wojen między koncernami nie chcę się wypowiadać, bo to dla mnie sprawy niepojęte, odległe i, prawdę powiedziawszy, napawające obrzydzeniem. To, co pisze 13, brzmi przekonująco, ale to racja tylko jednej strony, przykłady i argumenty dobrane są też jednostronnie. Oczywiście z uwagą tego wysłuchałem. Jednak racji drugiej strony barykady, czyli innych przykładów i argumentów - nie znam, choć na pewno też jakieś są. Szczególnie, że w grę wchodzą naprawdę duże pieniądze. Z natury jestem nieufny i boję się braku obiektywizmu. Poza tym ze swojej perspektywy - jako zwykły szary pacjent - i tak nie będę w stanie tego wszystkiego ogarnąć.

W temacie, od którego rozmowa się zaczęła, też nic więcej już chyba nie wymyślę - tym bardziej, że główny wątek zaczął się rozmydlać. Ale takie jest prawo forum. Dialog często zamienia się w składanie oświadczeń, mniej lub bardziej związanych ze sprawą. W sumie cieszę się jednak, że temat został podjęty, bo każdy na pewno coś nowego dostrzegł i zrozumiał. Od jakiegoś już czasu zanosiło się na tę rozmowę i lepiej, że została w końcu podjęta...

PS Widzisz 13, może gdybyś nie zignorowała wtedy pytania MarysiB, Twoje intencje od początku byłyby dla wielu osób jaśniejsze...
Pytaj
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez Trzynastka Pt, 17.08.2007 23:27

Neo, bywam tu coraz rzadziej, tak sie sklada; nie bardzo mam czas odpowiadac na kazde pytania, tym bardziej, ze jak piszesz z tego robia sie szerokie watki.
Zapraszam do grosika na przyklad dzialania firm farmaceutycznych.
Zabrala ta sprawa prawie 500 istnien ludzkich, wprowadzila mnostwo dezorientacji wsrod pacjentow, a szefostwo firmy zaplacilo ponad 600 mln odszkodowan ( zawsze firme farmaceutyczna na to stac).
Na podstawie faktow z reguly nie ma zbyt duzego problemu z obiektywna ocena, nawet gdybysmy bardzo pragneli nieco inaczej wspolczesna medycyne oceniac.
Najlepszego!
Trzynastka
 
Posty: 1050
Dołączył(a): Wt, 01.03.2005 13:59
Lokalizacja: Chicago

Postprzez MarysiaB Pt, 17.08.2007 23:45

Cze. Zgadzam sie z Neo i Vivien.
Ostatnio edytowano So, 18.08.2007 05:54 przez MarysiaB, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
MarysiaB
 
Posty: 2848
Dołączył(a): Śr, 02.03.2005 09:22
Lokalizacja: Melbourne

Postprzez Neo Pt, 17.08.2007 23:58

Do grosika z reguły nie zaglądam, bo mam od razu mętlik w głowie. Np. gdybym miał wedle tych przepisów planować dietę, to nic bym cały dzień nie robił, tylko coś jadł i jadł... :lol: Kiedyś już tam o tym wspominałem.

Nie warto bawić się tu w filozofowanie, ale skądinąd wiadomo, że nie każdy fakt można ocenić obiektywnie. To po pierwsze. Po drugie, to wciąż jest przykład tylko z jednej strony barykady. Nawet jeśli byłbym skłonny ocenić go negatywnie (co oczywiste), to nadal i uparcie pytam o to samo: Co mam z tą wiedzą jako pacjent zrobić? Nie brać więcej żadnych leków przeciwbólowych? Akurat ich bardzo potrzebuję... Mnie nie interesują walki między koncernami, tylko zdrowie i leczenie się u wykształconych, mądrych specjalistów. I myślę, że współczesna medycyna ma jednak wiele osiągnięć, które pozwalają w nią wierzyć. Karmienie mnie samymi jej klęskami powoduje tylko... a zresztą, już o tym pisałem.

Trzynastko, Ty podajesz tylko te przykłady, które potwierdzają słuszność drogi, jaką wybrałaś i podążasz. Bo mocno wierzysz w jej skuteczność. Ja to rozumiem i doceniam.

Ale to nie musi być CAŁA PRAWDA.

Najlepszego również.
Pytaj
Avatar użytkownika
Neo
 
Posty: 2782
Dołączył(a): Pt, 17.11.2006 00:44

Postprzez Baska So, 18.08.2007 00:10

Moja Mama podała sie chemioterapii, półtora roku - trzy "chemie", po których odchodziła 4 miesiace, wujek nie poddał sie chemioterapii żył godnie ponad 10 lat, zmarł na serce, - 70-latki. Prof.Religa tez nie poddał sie chemioterapii. Tu nie ma reguły, każdy człowiek, każdy organizm jest rózny. Osoby starsze maja znacznie mniejszą odporność , chwytaja sie chemii jako ostatniej deski ratunku, często i dlatego, ze nie znaja innych możliwości, a lekarze nie informują. Ani moja Mama ani mój mąż nie zostali poinformowani o konieczności odrucia organizmu , o konieczności wzmacniania odporności. Aplikują natomiast środki przeciwbólowe. To bardzo dobrze, że spotykacie lekarzy z powołaniem, oddanych swojej pracy, ja takich nie spotkałam. Sama jeszcze nie miałam takiej potrzeby. Wszystkim życze dużo zdrowia.
Avatar użytkownika
Baska
 
Posty: 2549
Dołączył(a): Wt, 19.04.2005 16:41
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez vivien So, 18.08.2007 01:39

.
Ostatnio edytowano N, 08.05.2011 02:16 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Postprzez KrystynaP So, 18.08.2007 07:36

Pozwolę sobie kontynuować rozpoczętą dyskusję, Neo ludzie leczący i stosujący metody klasyczne (w moim rozumieniu np. ziołolecznictwo, bo z niego wyrosła medycyna akademicka, a nie odwrotnie, stąd nazwałaby ją klasyczną) to niekoniecznie „ciemnogród” w ogólnym pojęciu tego słowa. Wielu posiada szerokie wykształcenie i dużą kulturę osobistą oraz ogromną wiedzę fachową.
Ponieważ dzielimy się własnymi doświadczeniami w walce o życie i zdrowie, to ja również mam ochotę je przytoczyć.
W wieku niespełna 12 lat wykryto u mnie nowotwór złośliwy, mama oczywiście udała się ze mną do lekarza. Po przeprowadzonej operacji i intensywnym leczeniu radiologicznym, zostałam wypisana ze szpitala, a diagnoza brzmiała jednoznacznie, dokładnie tak ”zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, niestety nie udało się, pani córka jeszcze pomęczy się dwa, trzy miesiące”.
Diagnoza choć bardzo brutalna, ale szczera, miała również dobre strony, dopingowała do szybkiego szukania innych dróg i to w konsekwencji, dało mi te dodatkowe 37 lat życia.
Jeżeli chodzi o opiekę szpitalną, to nie mogę nic złego powiedzieć. Byłam traktowana iście po królewsku, taki rodzynek, miałam wszystko co w tych okolicznościach było dla mnie najlepsze. Pani ordynator, przy wypisie nie przyjęła żadnych dowodów wdzięczności, oprócz kwiatów, bo jak sama stwierdziła, nie byłoby to uczciwe.
Mijały lata a ja znowu musiałam toczyć walkę o zdrowie, tym razem dla mojej kochanej mamy, chorej na Alzheimera, też udałam się do lekarza i to nie jednego. Z tego co wiem, to na dzień dzisiejszy, choroba nadal należy do nieuleczalnych. Cóż miałam począć, coś musiałam, medycyna akademicka oferowała tylko leki uspokajające, a te w szybkim tempie traciły swą skuteczność. Miałam złożyć ręce do modlitwy i biernie czekać na moment, kiedy nie dam już sobie sama rady i zostanę zmuszona przez okoliczności, do oddania mamy pod opiekę „domu starców”?
Ja tak nie potrafiłam, szukałam innych dróg wyjścia, dzięki nim w końcowych latach mamy życia, znacznie poprawiłam jego komfort. Wymagało to wielkiego poświęcenia i samozaparcia, ale ani przez moment tego nie żałuję.
Odzyskanie i utrzymanie zdrowia to nieustanna, bardzo absorbująca „walka” , to sukces, a ten wymaga, zresztą w każdej dziedzinie, pełnego zaangażowania.
KrystynaP
 
Posty: 1257
Dołączył(a): Wt, 30.01.2007 21:21
Lokalizacja: z rodzinnych stron

Postprzez vivien So, 18.08.2007 12:52

.
Ostatnio edytowano N, 08.05.2011 02:23 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Postprzez kmaciej So, 18.08.2007 18:07

...
Ostatnio edytowano So, 18.08.2007 19:55 przez kmaciej, łącznie edytowano 1 raz
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Postprzez Cletoris Veritas So, 18.08.2007 19:06

Choremu wychodzi na zdrowie radosna mina odwiedzającego.
Avatar użytkownika
Cletoris Veritas
 
Posty: 5334
Dołączył(a): Pn, 04.04.2005 15:32

Postprzez vivien So, 18.08.2007 19:10

.
Ostatnio edytowano N, 08.05.2011 02:23 przez vivien, łącznie edytowano 1 raz
vivien
 
Posty: 11942
Dołączył(a): Cz, 09.08.2007 19:38

Postprzez ladyBlack So, 18.08.2007 19:27

Człowiek zdrowy, ma zawsze mnóstwo rad dla chorego.
Pozdrawiam.
Ostatnio edytowano So, 18.08.2007 19:44 przez ladyBlack, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
ladyBlack
 
Posty: 3863
Dołączył(a): N, 14.01.2007 18:15

Postprzez kmaciej So, 18.08.2007 19:32

...
Ostatnio edytowano So, 18.08.2007 19:56 przez kmaciej, łącznie edytowano 2 razy
kmaciej
 
Posty: 421
Dołączył(a): Pn, 18.04.2005 02:13

Postprzez Rfechner So, 18.08.2007 19:34

no właśnie .....Neonku nie okrzycz mnie ale znowu podpisze sie obiema recami pod tym co napisala kmaciej .No bo sie ztym zgadzamKazdy z nas ma moc przykladow na leczenie takich czy innych chorob, na branie lekow . moze opisywac swoje doswiadczenia ....ja na temat raka wiem jedno ...teściowa i moja mama...............nie nie bede pisac za trudne . Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez sonia So, 18.08.2007 19:41

hmmm, zacytuje klasyka...niektorzy maja wrazliwosc mlota pneumatycznego.............do do linka ktory znikl :(
Ostatnio edytowano So, 18.08.2007 20:02 przez sonia, łącznie edytowano 1 raz
..Bóg jej wybaczył czyny sercowe
i lody podał jej malinowe ...
.
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez sonia So, 18.08.2007 19:57

kmaciej...................czemu skasowalas.....??? szkoda, bylo madrze
..Bóg jej wybaczył czyny sercowe
i lody podał jej malinowe ...
.
Avatar użytkownika
sonia
 
Posty: 11288
Dołączył(a): Pn, 28.02.2005 23:04
Lokalizacja: z szarosci......

Postprzez Cletoris Veritas So, 18.08.2007 20:08

Rfechner napisał(a):Kazdy z nas ma moc przykladow na leczenie takich czy innych chorob, na branie lekow . moze opisywac swoje doswiadczenia ....ja na temat raka wiem jedno ...teściowa i moja mama...............nie nie bede pisac za trudne . Pozdrawiam


Nikt z Was nie ma takiego prawa jesli nie jest lekarzem !!!!!!!!!!! Nikt !
Dobra Rada to ulica przy Placu Dobrej Chęci w samym środku piekla.
Avatar użytkownika
Cletoris Veritas
 
Posty: 5334
Dołączył(a): Pn, 04.04.2005 15:32

Postprzez rozella So, 18.08.2007 20:13

A ja chcę zapytać GDZIE JEST NESS ?????? gdzie się podziała? w Szczecinie było nieciekawie podczas burzy .....
rozella
 
Posty: 382
Dołączył(a): Pn, 04.06.2007 09:13
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Rfechner So, 18.08.2007 20:18

Aro .......to nie tak , nie chcialam podawac gotowych recept .........dodra konczmy ten temat Pozdrowka dla Ciebie :lol:
Avatar użytkownika
Rfechner
 
Posty: 5496
Dołączył(a): Pn, 07.03.2005 21:49
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Ogólne