Lament i życzenia

[krzysz]

Nie będę oryginalny: w tym - nie, naszym - z jednej strony rozbieganym, a z drugiej - śpiącym mieście nagle zabrzmiał Lament. Mocno, dojmująco, może boleśnie. Brawa i dzięki.
Ponieważ wyraźnie Pani zabroniła w wiadomej sprawie:
- nie składam "kondolencji"
- nie oferuję buraczanych diet, etc.
Natomiast (tego Pani nie broni):
- wierzę w Wasze wielkie zwycięstwo
Krzysztof

[Krystyna Janda]

Dziękuję.