przez Marysia Wt, 28.08.2007 08:01
Ness, wiem, co czujesz... Kochani, to wszystko nie jest naprawdę takie proste....Ness ma dużo siły, dużo wiary. Ale swoje musi SAMA przejść, nikt w tym nie jest w stanie jej pomóc.
Ness, wczoraj czytałam książkę o cudownych uzdrowieniach, płakałam przy niej, nikt z autorytetów medycznych nie umiał wytłumaczyć tych przypadków. A jednak, takie rzeczy się zdarzają. Wbrew rozumowi, wbrew logice. I to jest chyba właśnie ta siła, która gdzieś tam głęboko tkwi.
Ja też czekam na nową kolekcję, Ness, choć mam swoje lata i nie wszystko juz mi wypada, jednak, gdy kupie Twoje kolczyki, obiecuję, że bedę je nosić!